Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:14, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Najprawdopodobniej nikt tego nie lubi - stwierdziła, przekrzywiając lekko głowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mischa Trachtenberg
Slytherin
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:15, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przeszła koło dziewczyn nie zaszczycając je nawet spojrzeniem. Szła tak szybko, że o mało nie wpadła na krukonke. Poszła w stronę jeziora. Nie przeszkadzała jej nawet pogoda i zmierzch. Miała ochotę wskoczyć do jeziora i się w nim utopić, ale wiedziała, że nie może.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:17, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zerknęła na Mischę.
- A ta co? - mruknęła, ale powstrzymała się od komentarza. - Co słychać?
Opanowała się. Nie pokazuj po sobie emocji, pamiętaj, nie pokazuj po sobie emocji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:20, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała tylko przelotnie na Ślizgonkę, unosząc brwi.
- Nic nie słychać - powiedziała może trochę znudzona. - Jedno, głupie nic.
Westchnęła. Nadal przyjemnie wiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:21, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zerknęła na nią.
- Coś z Fauntleyem? Wiesz, plotki szybko się rozchodzą...
[ ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:23, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[plotki?! a przepraszam, kto je rozgłasza, jak nikogo wtedy w Sali nie było, co? ;>]
- Co ci znowu pląta się po głowie, Corinne? - zapytała obojętnie, ciągle obserwując niebo. - Jakie plotki? - dodała szybko, przyglądając się świdrująco dziewczynie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Perpetua Scout dnia Wto 21:26, 27 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:25, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[W jakiej sali? ]
- No... różne. Nic mi nie chodzi po głowie, Perpetuo.
Uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:27, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście - burknęła, hm, chyba wesoło. - A co u ciebie słychać? Plotek żadnych nie słyszałam - dodała kąśliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fauntley Prentice
Hufflepuff
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:28, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Witam panie - mruknął niezbyt optymistycznie i usiadł obok Perpetuy, muskając ją rękę po ramieniu. Zaraz jednak schował dłoń do kieszeni, udając, że był to czysty przypadek.
Bo był, prawda?
Spojrzał w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:31, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się.
- Cześć, Fauntley. - Parsknęła śmiechem i zostawiła dla siebie stwierdzenie, że w ogóle nie ma o czym plotkować.
- Moje życie jest tak samo nudne jak zawsze. No, czasem je ubarwia profesor Emptyline, nasza nowa cudowna opiekunka... Cholera by ją - rzuciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:35, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rzuciła Fauntley'owi tylko jedno, krótkie spojrzenie. I uśmiechnęła się do Corinne.
- Zostawię was - mruknęła, wstając. Podniosła torbę z ziemi, zarzuciła ją niezdarnie na ramię i ponownie skupiła na nich swoją uwagę.
- Miłych snów. Corinne, Fauntley. - Skinęła głową w ich kierunku i poszła.
Była zmęczona. I to cholernie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:36, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Pa, Peppy - mruknęła. - No i znowu uciekła - powiedziała z uśmiechem do Fauntleya.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fauntley Prentice
Hufflepuff
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:37, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ktoś wam wreszcie po punktach pojedzie i upiłuję tę krukońską dumę - powiedział złośliwie, nie odrywając wzroku od nieba. - Pod skrzydłami szanownego dyrektora byliście nietykalni.
Właściwie to nie wiedział, dlaczego to mówił. Punktacja mało go obchodziła, faworyzacja domow też.
- Mhm, dobranoc - rzucił tylko w odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:38, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zmarszczyła brwi.
- Byliśmy nietykalni? O, przepraszam, to, że jest u nas w domu osoba, która pracuje na nasze punkty i stara się, to źle? I jaka krukońska duma?
Wszyscy dzisiaj zwariowali, czy co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fauntley Prentice
Hufflepuff
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:42, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Corinne... kogo w ogóle to wszystko obchodzi? - zapytał, krzwiąc sie nieznacznie i zapominajac, ze właściwie to on zaczął ten temat. - Punkty punktami, ale tak naprawdę nic nie mamy z tego, że tutaj siedzimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|