Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Nie 16:22, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tafla jest ciemna, więc na dobrą sprawę dojrzenie młodej Lolity byłoby niemożliwe. Kilka bąbelków rozprysnęło się na tafli jeziora.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Nie 16:23, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie ma to jak znikające koleżanki - uśmiechnęła się szeroko i popchnęła Friso tak, że ten wpadł do jeziora. - Burza śnieżna? Nieźle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:23, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Stała na brzegu ze stoickim spokojem wpatrując się we wzburzoną powierzchnię ciemnego, lodowatego jeziora. Jak jakiś cholerny posąg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanne Monkson
Gryffindor
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kapusty
|
Wysłany: Nie 16:23, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Ciekawe jak długo wytrzyma w tej lodowatej wodzie. Lubię zimno, ale bez przesady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:23, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Hej, dżentelmeni, może byście ją wyłowili! - krzyknęła, boleśnie zaciskając dłoń na ramieniu Ślizgona. - W końcu jesteś jej bratem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanne Monkson
Gryffindor
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kapusty
|
Wysłany: Nie 16:24, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Friso chyba ma właśnie takii zamiar - powiedziała Ann pokazują mokrego kolegę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeanne Monkson dnia Nie 16:24, 25 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:24, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Namrael uśmiechnał siędo Sheeny i wyciągnął różdżkę. "Aili, ile był ten jej rekord siedzenia w wodzie, ten z Grenlandii?" spytał od niechcenia płomiennowłosą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z aparatu.
|
Wysłany: Nie 16:24, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie boimy się burzy śnieżnej - stwierdziła, uspokajając się i przyglądajac tafli jeziora, pod którą była ukryta Lucy. - Przestańcie, rozchorujecie się już w pierwsze dni szkoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thrudy Steward
Hufflepuff
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:25, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Thru. - Postanowiła przywitać się ze Ślizgonem. Może nie należało to do najlepszych pomysłów jakie przychodziły jej do głowy, ale skoro Lucy jest na tyle intrygująca, to czemu nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Friso Vansinder
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:25, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopak pod wodą złapał młodą za przegub i wyciągnął na powierzchnię.
Po wypłynięciu popatrzał w niebo, a tam zobaczył wielkie czarne chmmury.
- Kłamałem? To popatrzcie w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:25, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
"Namrael" odpowiedział puchonce nie odrwyając wzroku od jeziora. "Ailith?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:25, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie liczyłam - odparła sucho, nie ruszając się z miejsca. Nagle w jej palcach również znalazła się różdżka, płynnym ruchem wysunięta z rękawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanne Monkson
Gryffindor
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kapusty
|
Wysłany: Nie 16:25, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie kłamałeś. Wracamy do Zamku? Nasi mali skauci powinni się osuszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Nie 16:26, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy, prawdę powiedziawszy, nie była najspecjalniej przytomna. Prawdę powiedziawszy, zamknięte oczy i zupełny brak oddechu świadczyły o stanie semi-letargicznym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Friso Vansinder
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:26, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopak uśmiechnął się
- Tylko nie mali. Ale chodźmy, zaczyna się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|