Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:54, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Amelia weszła do bibliteki z chusteczką przy nosie. Uśmiechnęła się widząc koleżankę i podążyłą w jej kierunku.
- Hej - powiedziała słabym głosem. Przystawiła sobie krzesło, na którym usiadła i wypakowała z torby grube tomiszcze do numerologii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 16:56, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Cześć - uśmiechnęła się do Amelii. Spojrzała na książki do Numerologii. - Cholera, zadanie domowe... - szepnęła, po czym wzruszyła ramionami. Postanowiła go nie odrabiać.
- Nie masz mi za złe ostatniego wybryku w Oranżerii? - spytała smutnym głosem, po czym położyła głowę na stole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:58, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ależ skąd! - odparła z przekonaniem, jednak oczy odrobinę jej posmutniały. Zerknęła na Dział Zakazany i pociągnęła nosem. - Mam nadzieję, że już ci lepiej. Ale lepiej powiedz co to była za książka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 17:00, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- "Zakazane Zaklęcia" - szepnęła. - Gdyby nie dyrektor... - westchnęła, po czym zamknęła książkę. - Mi już lepiej. Nie wiem co to wtedy było. Za każdym razem, gdy dotknęłam tej ksiązki, miałam zawroty głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:11, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Niektóre tak działają na nieuprawnionego czytelnika - odparła. - Kurczę, tam musiały być zaklęcia o jakich nawet nam się nie marzyło... - Dziewczyna założyłą ręce za głowę i oparwszy się wygodnie spojrzała w sufit. Jednak po chwili zamyślenia zwróciła na Michelle iskrzące oczy. Nachyliła się ku niej i rozejrzała, czy aby nikt nie nadstawia uszu.
- A widziałaś tam może "Najstarsze Klątwy Egipskie"? - zapytała z nieukrywanym podnieceniem w głosie. Jednak chwilę napięcia zmąciło jej głośne kichnięcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 17:16, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna uśmiechnęła się cwaniacko.
- Widziałam tam wiele ciekawych książek - szepnęła - Ta chyba też gdzieś tam leżała... - puściła oczko koleżance i ziewnęła. Nie wyspała się w SS, co się teraz na niej odbija. Spojrzała w sufit.
- Mam wieeeelką nadzieję, że dyrektor zapomni o tej całej sprawie i nie będę miała kary, bo was też może w to wciągnąć. - skrzywiła się, także kichając. - Chyba mnie zaraziłaś - zaczęła się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:20, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ZSłysząc twierdzącą odpowiedź Amelia aż pisnęła. Klątwy były jej pasją, jej światem caluśkim. A w dodatku ta księga zaiwerała najstarsze i najsilniejsze jakie znał starożytny świat. - Olać dyrektora - syknęła, lecz uśmiechnęła się przepraszająco na zarzut koleżanki. Odsunłęa się trochę i posłała teśkne spojrzenie w stronę oddzielonej części biblioteki. Nagle, ni stąd ni z owąd, chwyciła krawat koleżanki i przyciągnęła ją do siebie szepcąc na ucho kilka słów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 17:23, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Teraz, czy wieczór? - szepnęła także. Miała ochote już się rzucić na ten pomysł, ale powstrzymała się. - A Shee? Czy tylko my dwie? - spytała już trochę głośniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:27, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Dwie. Shee jest rozgadana, a poza tym trzy osoby to już tłum - szepnęła. Ruchem ręki wskazała, żeby się przysunęła i znów coś jej szepnęła, po czym z lekkim uśmiechem odsunęła się. Znów głośno kichnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 17:29, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się szeroko i kichnęła w ym samym czasie co Amelia.
- No ładnie. I obie jesteśmy chore. - Wystawiła koleżance żartobliwie język. - Wiem, marudzę, ale znów jestem głodna - zaczęła się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:32, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- No to zapraszam w krukońskie progi - odparła z uśmiechem. - Chorzy powinni trzymać się razem, a i tak tego teraz nie napiszę. - Wskazała na numerologię. - Muszę to razem z Sheeną odrobić. - Powoli wstała i wrzuciła swoje rzeczy do torby. Wykonała nonszalancki ruch ręką. - Idziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 17:33, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Siadaj na chwilę. - Powiedziała. - Wiesz, coś mi ostatnio odbija - zaczęła się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:36, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na nią trochę dziwnie.
- Co, już głód ci przeszedł? -zapytała z roztargnieniem i siadając zdmuchnęła z oczu grzywkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 17:37, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Heh, można tak powiedzieć. Czy miałaś kiedyś wrażenie, że zakochałaś się w nauczycielu? - spuściła wzrok, chichocząc pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:39, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Amelia, słysząc to pytanie, czuła jak usta otwierają jej się ze zdumienia. Już chaiła coś powiedzieć, jednak jej schorowane szare komórki jeszcze nie były w tak złym stanie jak się wydawało. Uśmiechnęła się chytrze i wygodniej się rozsiadła.
- Ciekawy obiekt wybrałaś - odparła, przypominając sobie ten pamiętny rumieniec z Oranżerii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|