| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Czw 20:21, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Już nie z Lucy? - zagadnęła nachylając się nad stołem, aby zobaczyć, co dziewczyna rysuje. Po tej kąpieli humor trochę jej się poprawił. W końcu nic tak nie poprawia nastroju jak bombelki. W jakiejkolwiek postaci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
| Wysłany: Czw 20:23, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna uśmiechnęła się.
- Co was tak wszystkich nagle zaczęło interesować co rysuję, hm? - zaśmiała się. - A tej co? Śpi z otwartymi oczami? - wskazała na Sheenę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michelle Johnson dnia Czw 20:25, 08 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 20:25, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mrugnęła do dziewczyny i wskazała głową wolny stolik niedaleko. Nie chciała przeszkadzać Shee skoro była zajęta. Obie przesiadły się.
- Bo całkiem nieźle ci to wychodzi - powiedziała i ponownie wyciągnęła szyję. - Pokaż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
| Wysłany: Czw 20:27, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dała dziewczynie kartkę z narysowaną połową Feniksa, zaś pod spodem znalazło się jej pismo.
Być jak mgła
niezauważona
być jedynie rutyną
kolejnego dnia
który lada chwila przeminie
Bezszelestnie zapaść się
pod ziemię
i światła dziennego
już nie ujrzeć
Żadnego dźwięku
z siebie nie wydać
już do końca
tego co pozostało
Być zapomnianym liściem
którego wiatr
nie porwał do tańca.*
[*by me, nie kopiować proszę  ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 20:30, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ładne - odparła, lecz spojrzała niepewnie na dziewczynę. Sama miała ochotę zniknąć, ale to wiązało się głównie z problemami okresu dojrzewania, kiedy buzują w tobie chormony. Natomiast jesli chodzi o Gryfonkę to bała się czegoś innego. Toma.
- Michelle... - zaczęła ostrożnie. - To chyba nie ma nic wspólnego z...No wiesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
| Wysłany: Czw 20:32, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Westchnęła. Niby miało, ale cóż... Tak. Miało.
- Pisałam to zaraz po tym jak zmarł. Teraz mi się przypomniało. Chciałabym wrócić do tamtych chwil, choć były tak smutne... - Oparła się na łokciach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 20:38, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pogładziła ją po ręce.
- Michelle, pamietaj że zawsze masz nas. Dwie wariatki, które zawsze chętnie cię wysłuchają. - Po chwili namysłu sprostowała - No, może jedną wariatkę. Ale i tak. Więc chyba powinnać o tym zapomnieć. O nim. Chociaż na chwilę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
| Wysłany: Czw 20:42, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Dzięki - szepnęła. Na kartce napisała kolejne słowa.
Krew płynie dla Ciebie.
Chyba chciała wrócić do żyletki, przynajmniej wtedy mogła się wyładować. Ale już wiedziała, że nie powinna, zwłaszcza po tym, jak dowiedziała się o tym jej matka. Położyła głowę na blacie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 20:45, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Panno Johnson, nie załamuj się teraz, proszę - Pogłaskała ją po głowie i przysunęła do siebie kartkę, na której pisała wcześniej. Odwróciła ją na drugą stronę i pojawiło się tam kilka słów, nabazgranych długopisem. Podsunęła ją Michelle pod nos.
- Co ty na to? - zapytała z zaczepnym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z aparatu.
|
| Wysłany: Czw 20:47, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Shee ocknęła się z głębokiego zamyślenia. Chyba faktycznie spała z otwartymi oczami. Potrząsnęła głową i rozejrzała się po sali.
- Ała - mruknęła do siebie i odgarnęła włosy do tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
| Wysłany: Czw 20:47, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cóż. Niby mogło być fajnie... Właśnie!
- Ale malutko. Będę pilnować. - Puściła dziewczynie oczko.
Żeby tylko nie wróciły tamte wspomnienia... - pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 20:49, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Jesss! - Dziewczyna ucieszyła się i szybko zapewniła Gryfonkę o umiarze. W końcu pamiętała swój ostatni wybryk.
Nagle usłyszała głośne "Ała" na sali.
- Hej Shee, chodź do nas!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z aparatu.
|
| Wysłany: Czw 20:50, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zaczęła zbierać swoją pracę domową. Zamknęła książkę i schowała długopisy do torby. Wstała i zaczęła kierować się do wyjścia, cóż, chyba miała te gorsze dni.
[i poszła]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheena Sargeant dnia Czw 21:01, 08 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 20:59, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Chyba nie usłyszała. - Wzruszyła ramionami i spojrzała na zegarek. - O kurczę, muszę lecieć. To po lekcji w łazienkach! - krzyknęła na odchodnym i już jej nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
| Wysłany: Czw 21:12, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna westchnęła. Sama, może poukładać myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
