Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 17:26, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Pamiętam dobrze jak jeszcze w piątej klasie ściśle wiązał pan swoją przyszłość po ukończeniu Hogwartu z zielarstwem. Teraz jest pan w siódmej klasie i musi się pan zdecydować. Wezwałem pana, bo jeżeli podtrzymuje pan to, co mówił pan w piątej klasie, to będę gotów wziąć pana pod protekcję i przygotować do wszystkiego, co czeka pana w drodze na studia magicznego zielarstwa lub dowolnej innej dziedziny, która wymaga znajomości tego przedmiotu. Pytam się więc, czy jest pan na dzień dzisiejszy pewien co do swej przyszłości, czy może potrzebuje pan zastanowienia? Czasu nie mamy dużo, około dwóch tygodni, wtedy muszę wysłać papiery do Ministerstwa.
Fawning wyjął z szuflady butelkę kremowego piwa i dwie szklanki. Nalał sobie i Ingartowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:27, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hm. Pukanie, pukanie i jeszcze raz pukanie. Lepiej byłoby zamotnować tu kołatkę albo najlepiej dzwonek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 17:29, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Proszę nie wchodzić! Czekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:36, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Max nie był pewien. Czy może raczej - był pewien, że ojciec w życiu nie zgodzi się by jego pierworodny "zajmował się zielskiem" zamiast kontynuować z Namraelem jakże zacny i potrzebny interes rodzinny.
Oczyma wyobraźni widział już rodzicielski kącik ust, drgający spazmatycznie na wieść o planach wyrodnego dziecka. Oj tak, wyrodnego. Tego, które zamiast zachowywać się "normalnie" znów miało fatalne oceny (bo nie odrabiało prac domowych), włóczyło się po najbardziej zakazanych z zakazanych miejsc w Hogwarcie (bo gdzie indziej było nudno) i ogólnie odbiegało od tego, co wszyscy planowali.
- Ja... właściwie to mógłbym spróbować.
O tak. Cieplarnia III. O tak. Tak. Tak!
Czegóż by nie można było zrobić z tych cudnych, małych roślinek... Wszystkie używki na wyciągnięcie ręki...
- Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się takiego podejścia z pana strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 17:39, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ingart... Ja złożyłem obietnicę twojemu ojcu, że dam ci taką możliwość, jeśli będziesz chciał. Zresztą, twój ojciec nie musiał prosić, bo tak robię zawsze. Naprawdę, wbrew pozorom niewielu uczniów wybiera taką drogę. Ja zajmuję się szlifowaniem najlepszych i ty do nich należysz, choć za lenistwo i brak ambicji powinienem cię już dawno posłać do diabłów.
Fawning pociągnął łyk piwa ze szklanki.
- I, swoją drogą, nawet nie wiesz, jaka to duma dla nauczyciela, gdy jego uczeń wybiera tę samą drogę co on!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:43, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Lenistwo mam usprawiedliwione. Wyliczałem na numerologii i wychodzi, że to przez to, że urodziłem się w marcu. - Pokiwał poważnie głową, jakby rzeczywiście wierzył w te wszystkie cyferki. Troll z SUMa temu przeczył.
- Jak to właściwie ma wyglądać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 17:47, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Porozmawiamy sobie trochę o teorii w cieplarni - tam, gdzie masz lekcje, myślę jednak, że najwięcej czasu spędzimy w ogródku i zamkniętym sektorze cieplarni. Tam będziemy mogli... poeksperymentować... i ugruntować wiedzę.
Fawning zawsze był dumny z Cieplarni III, nikt nie wiedział dlaczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:55, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pokiwał powoli głową. Część rudej grzywy spadła mu na oczy.
- A... Ian? Ian Murray?
Wiedział, że trzeba było zadać to pytanie. Nie tylko z lojalności, wobec młodego magomedyka, ale też szeregu innych, ważnych spraw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 22:29, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Z nim też miałem rozmawiać. Chciałbyś uczyć się razem z nim?
Fawning oparł się o blat biurka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:35, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Jeśli jemu to nie przeszkadza. - Wzruszył ramionami. - Ma chłopak talent. I wie co z nim zrobić.
Przez słowa Ingarta przebijał się fakt, że on sam nie był pewien, co ze sobą zrobić za te kilka miesięcy, gdy już wywala go ze szkoły, lub opuści ją po OWTeMach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:36, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Znowu pukanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 22:41, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Panie Ingart, chyba musimy już kończyć. Spotkajmy się jutro [o 18:30], co ty na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:44, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Skinął głową, najwyraźniej chcąc także przetrawić informacje.
- Jak najbardziej. Do widzenia.
Wstał, pozostawiając po sobie nietknięte piwo kremowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 22:46, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Panie Ingart, proszę przyprowadzić jutro pana Murraya. Spotkamy się w cieplarni II. I proszę powiedzieć klientowi, który tam stoi za drzwiami, żeby wszedł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Urien Fawning dnia Śro 22:48, 07 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:47, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Skinął głową i zniknął wraz ze swoją rudą czupryną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|