Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 20:33, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na Amelię i wolnym krokiem poszła gdzieś w siną dal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 20:31, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy przyszła, było pusto i cicho. Jak zwykle. Taki urok lochów.
Oparła się plecami o ścianę zaraz przy drzwiach i zajęła się czekaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pią 20:35, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy przyszła w chwilę później. Syknęła, kiedy jej ramię otarło się o ścianę. Skłoniła głowę w stronę Leah i oparła czoło o lewą, zdrową dłoń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:35, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przyszła, głośno i powoli. Również oparła się o ścianę, bez cienia uśmiechu. Zerknęła tylko na Leah, a potem spuściła głowę i znowu patrzyła w podłogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 20:36, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć - powiedziała cicho, ale pogodnie. - To też z wami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pią 20:38, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Eliksiry? - zapytała Lucy - Owszem.
Dziewczynka wzięła Ailith pod ramię lewą ręką. Stanęła na palcach.
- Dzisiaj lepiej? - spytała cicho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:38, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pojawił się zaraz po swoich kuzynkach. Podszedł do Lucy od tyłu i uścisnął ją. "Hej" uśmiechnął się do Leah.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pią 20:39, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy jęknęła boleśnie, prawie wyrywając się Namraelowi. Skrzywiła się przepraszająco.
- Wybacz mi, braciszku... - sapnęła. Prawa ręka była sztywna i zwisała jej bezwładnie wzdłuż tułowia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:39, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Syknęła, kiedy dziewczynka złapała ją za ramię, ale uśmiechnęła się. Trochę słabo, ale zawsze.
- Tak - odpowiedziała spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 20:40, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Odwzajemniła uśmiech.
Cześć - powiedziała. - Cóż za odmiana, po tych paru dniach bez ciebie.
Miała tylko nadzieję, że nie weźmie tego do siebie. Rzuciła to raczej od niechcenia, żeby tylko coś powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:40, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przyszła, może trochę niepewnie postąpiła ostatnie kroki. Uśmiechnęła się ledwo dostrzegalnie do zebranych, po czym stanęła gdzieś w zbierającym się tłumie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:42, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Odmiana na lepsze czy na gorsze?" rzucił z uśmiechem do Leah, ale zaraz spoważniał, spoglądając na Lucy. "Co Ci się stało, laleczko?" Słysząc syknięcie Ailith, odwrócił sięku niej. "Ty też, Płomiennowłosa? Biłyście się czy co?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 20:44, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na nijak - mruknęła, wpatrując się w plecy swojego rozmówcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pią 20:44, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy wbiła wzrok w sufit. Zamrugała ciężko powiekami, zastanawiając się przez pewien czas, jak powinna brzmieć odpowiedź. Szczur sennie wyjrzał przez kieszeń.
Mogła powiedzieć, że faktycznie się pobiły. Mogła odpowiedzieć, że upadła. Ale kiedy zakaszlała, łapiąc w chusteczkę własną krew, wymamrotała tylko to jedno, ciche słowo.
- Ojciec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:44, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie pytaj – mruknęła, biorąc płytki oddech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|