Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:41, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Odpowiedział podobnym uśmiechem i para Ślizgonów opuściła korytarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:36, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy zatrzymali się po puściła jego dłoń i oparła ręce na kolanach oddychając szybko. Odgarnęła z twarzy kosmyki włosów i spojrzała w kierunku chłopaka.
- Zawsze uciekasz w razie zagrożenia? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ian Murray
Ravenclaw
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Vale Sansretour
|
Wysłany: Sob 23:41, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie. Szukam równowagi między odwagą a brawurą - odparł. - Po co nadstawiać karku za cudze przewiny? Ostatnimi czasy mam zbyt wiele własnych, szczerze mówiąc.
Jego spojrzenie prześlizgnęło się po korytarzu. Był pusty. I cichy, jeśli nie liczyć odgłosów z czwartego piętra i przytłumionych dźwięków gitary.
- Właściwie... nie śpieszy mi się do wieży aż tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:52, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Może usiądziemy? - Kiwnęła głową w kierunku szerokiego parapetu. - Zmęczyłam się. A wracając do tematu... Nie znalazłeś się nigdy w środku takiej kłótni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ian Murray
Ravenclaw
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Vale Sansretour
|
Wysłany: Sob 23:57, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Chętnie - usiadł na schodach. - Wiesz, nie przepadam za dużymi... grupami. Nie umiem się zachować. Nie mówię o bronieniu swojego zdania, z tym problemów raczej nie mam... ale... powiedz lepiej coś o sobie, zanim się pogrążę zupełnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:02, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Usiadła obok i oparła się o ścianę korytarza.
- Ja w towarzystwie czuję się onieśmielona. Kompletnie nie umiem się zachować, nie wiem o czym rozmawiać. Z tego też powodu nie mam za wielu przyjaciół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ian Murray
Ravenclaw
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Vale Sansretour
|
Wysłany: Nie 0:06, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Lepiej mieć niewielu niż całe mrowie fałszywych - rzekł sentencjonalnie Ian, opierając się na stopniach. - A ja i tak mam wątpliwości co do tych niewielu. Przyjaciel nie zbywa cię gadaniną o złym nastroju i problemach rodzinnych, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:14, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Raczej nie. Przyjaciel powinien wspierać i pomagać... I mówić otwarcie o co chodzi. Chociaż ja się w sumie nie znam - prawdziwą przyjaźń znam tylko z książek. - Corinne westchnęła i zdjęłą torbę, po czym położyła ją na stopniu niżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ian Murray
Ravenclaw
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Vale Sansretour
|
Wysłany: Nie 0:19, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Mniejsza z tym. - Lawinia była ostatnią osobą, o której chciał opowiadać; najchętniej zbyłby ją słowem "skomplikowana", jednak to nie oddawało charakteru tej kobiety. - Znów zwalę na tatusia. Rodzina czystej krwi jest dosyć ciekawa... szczególnie, jeśli jej najbardziej znana członkini była mugolką. - Zaśmiał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:24, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ta trucicielka? - spytała. - Coś mi się obiło o uszy. Moja rodzina nie jest jakoś specjalnie czystej krwi, nikogo sławnego w niej nie było... Przynajmniej nic mi o nim nie wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ian Murray
Ravenclaw
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Vale Sansretour
|
Wysłany: Nie 0:28, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Też mi sława - wzruszył ramionami Ian. - Historie tak obrosły Rillę, że nikt już nie wie, jaka była. Ale każdego Murraya do niej porównują. Magia na pewno wiąże się w jakiś sposób z dziedziczeniem cech - dodał - ale daleko mi do obsesji na punkcie czystości krwi czy choćby dumy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:32, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Gdyby było inaczej z pewnością znalazłbyś się w Slytherinie... - mruknęła i przymknęła oczy. Była już trochę zmęczona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ian Murray
Ravenclaw
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Vale Sansretour
|
Wysłany: Nie 0:33, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wzruszył ramionami.
- To tylko dom. Nie zależy mi. Chodźmy raczej do wieży...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:40, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie, posiedźmy tutaj. Jest cicho przynajmniej. Można odpocząć od tego hałasu. Chyba, że ci się spieszy... - zerknęła na niego spod półprzymkniętych powiek. Chciała jeszcze trochę pobyć w jego towarzystwie, poznać go bliżej, ale jak zwykle nie umiała się zachować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ian Murray
Ravenclaw
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Vale Sansretour
|
Wysłany: Nie 0:41, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie, czemu miałoby mi się spieszyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|