Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Korytarz na szóstym piętrze
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Korytarze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:58, 11 Maj 2007    Temat postu:

- Ja? Okropna?
Mamrotała coś pod nosem, patrząc na Iskiereczkę spode łba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fauntley Prentice
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 20:59, 11 Maj 2007    Temat postu:

- Ale co? - zapytał równie inteligentnie, co beztrosko, drapiąc się po nosie.
Nie dokończył hymnu, niech to szlag!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:03, 11 Maj 2007    Temat postu:

- Dlaczego... zdradziłeś Perpetuę? Ona jest załamana, pewnie się naćpała i teraz chodzi taka... bierze leki na depresję! Przez ciebie - stwierdziła, łapiąc go za koszulkę, sweter czy co tam miał (to teraz naprawdę nieistotne). Szarpnęła, spoglądając na niego błagalnie. - Dlaczego ją zawiodłeś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fauntley Prentice
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 21:06, 11 Maj 2007    Temat postu:

Na początku uniósł brwi. Nie wiedział o co chodzi (chociaż był wyspany!). No ale, tak, tak, oświecenie przychodzi wcześniej czy później, razem z erą gorzkiej świadomości. Ach, to takie przykre.
- Wybacz Iś, miłość moja jest śilniejsza niż rozum. - Plus ten beznadziejnie idiotyczny uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:08, 11 Maj 2007    Temat postu:

Zamrugała nerwowo. Że ona niby się naćpała? A te leki na depresje...? Jaką depresję?!
- I s i e ! - wyjąkała, a na jej twarzy powoli zaczęło malować się niedowierzanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:10, 11 Maj 2007    Temat postu:

- Świnia - mruknęła tylko, odwracając się do niego plecami.
Zacisnęła na chwilę powieki, ale zaraz potem otworzyła oczy i spojrzała na Perpetuę ze współczuciem.
-Wykorzystał cię i rzucił. Miałam rację. Ale się nie przejmuj. I odstaw leki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:13, 11 Maj 2007    Temat postu:

Niedowierzanie ustąpiło zrezygnowaniu. Przechyliła lekko głowę, zmarszczyła brwi i... I chyba naprawdę się pogubiła.
- Nie wykorzystał, nie rzucił, nie przejmuję się i nie biorę żadnych leków - powiedziała powoli, choć na jednym wydechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fauntley Prentice
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 21:14, 11 Maj 2007    Temat postu:

- I tak nie miałem zamku - mruknął żałośnie, nie reagując na epitet świnia. Nie takie obelgi kaleczyły jego uszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:16, 11 Maj 2007    Temat postu:

Popłakała się. Naprawdę, i gdyby jakiś Puchon nie ukradł jej chusteczki, byłaby teraz głośno wysmarkała w ową chustkę nos.
Nie wiem, czy przez głupotą tych dwojga, czy przez to, że została niegrzecznie potraktowana, czy przez zmarnowaną miłość Peppy i Faunta. Wy wiecie? Była po prostu histeryczką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fauntley Prentice
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 21:21, 11 Maj 2007    Temat postu:

Poklepał Isie po ramieniu. Nieco beztrosko, bo nie wierzył, że ona tak serioserio. Zaintonował nawet pod nosem początek hymnu (trudno tylko stwierdzić, którego)!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:23, 11 Maj 2007    Temat postu:

Ale ona tak serio serio, Fauntley.
Przykro mi, że właśnie teraz chlipie w twoją koszulkę. Zaraz będziesz obsmarkany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:24, 11 Maj 2007    Temat postu:

Isie zwariowała, tak, zdecydowanie. To ona potrzebowała tabletek!
Perpetua wiedziała to wszystko, ale i tak do niej podeszła i... I na tym skończyła się jej reakcja. Obserwowała ich. W końcu to on był pomocnym, milusim Puchonem, no nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fauntley Prentice
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 21:28, 11 Maj 2007    Temat postu:

Taaak. I bardzo pragnął zostać obsamarkany. Nie mówcie mu tylko, że podobna sytuacja miała już miejsce i że głównym bohaterem był Theo. Bo się zdenerwuje. Też serioserio.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:40, 11 Maj 2007    Temat postu:

- Naprawdę nie możecie być razem? Nie czujecie do siebie pociągu? Choćby fizycznego?
Obiecała sobie, że jeśli nie, to da im święty spokój. Skoro są ślepi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:45, 11 Maj 2007    Temat postu:

Ślepi? Perpetua osobiście wolałaby być głucha.
- Isie, zawsze byłam materialistką, a Fauntley nie ma zamku... - zaczęła, obserwując czubki swoich butów. - To nie ma sensu. Nie widzę dla nas przyszłości.
Wzruszyła lekko ramionami. Bywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Korytarze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 7 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1