Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 23:01, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Może powinnać pójść się przespać? - zasugerował Tristan. - Te leki, które ci dałem, czasami mają takie działanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Nie 18:25, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Może... - powiedziała i wstała, jednak gdy tylko stanęła na równe nogi, zakręciło jej się w głowie i ponownie opadła na krzesło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:27, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan od razu doskoczył do Michelle. Była nieprzytomna. Tristan przeniósł ją na hamak i wygrzebał z torby sole trzeźwiące. Podetknął je pod nos uczennicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Nie 18:29, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Momentalnie otworzyła oczy. Uśmiechnęła się do nauczyciela.
- Przepraszam. To może ja już pójdę... - mamrotała pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:30, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Zaprowadzę cię do skrzydła - zaprotestował Tristan. - Jesteś osłabiona, nie chcę, aby coś ci sie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Nie 18:32, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie, naprawdę nie trzeba. Poradzę sobie - powiedziała głośniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:37, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Michelle - odpowiadam za ciebie. Daj sobie pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Nie 18:38, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale naprawdę - nie trzeba. - Wstała z hamaka i podeszła pod drzwi. - Czasami mam takie osłabienia, ale szybko mijają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:41, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan westchnął.
- No dobrze - odparł. - Ale pamiętaj, że chciałem dobrze. Mam nadzieję, że nic ci się nie stanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Nie 18:43, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Niech się profesor o mnie nie martwi. - Uśmiechnęła się szczerze i wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:45, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Do widzenia - odparł Tristan i również wyszedł, tyle, że innymi drzwiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 20:22, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan cały dzień spędził na czytaniu zakazanej książki. Cały czas miał wrażenie, że została ona napisana co najmniej po jednym głębszym - nie była to normalna literatura. W końcu jednak odłożył ją do szuflady i wyszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 13:25, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan wrócił do swojej kanciapy i zaraz zaczął szukać jakiś czystych ubrań. Koszulę z plamami nordyckiej krwi złożyl i schował gdzieś głęboko w szafie - na pamiątkę. Kiedy sięgał po okulary, jego wzrok przykuła statuetka od Lucy - Cthulhu.
- Umówmy się tak - zaczał mówić do figurki. - Ja wierzę, że ty istniejesz, a ty mi dajesz święty spokój - nie chcę powtórki z rozrywki.
Po czym przestawił Cthulhu na wyższą półkę i rzucił sie na hamak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:26, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pukanie. Na początku niepewne, potem coraz głośniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 13:52, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Weszedł - rzucił Tristan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|