| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzucha rodzicielki
|
 Wysłany: Pią 22:31, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Wodniczka, tak. Wypełniona sokiem komórkowym, wywiera ciśnienie na ściany komórki, czyli nadaje turgor. O turgorze porozmawiamy sobie z punktu widzenia magów. Najważniejsze dla rośliny: chloroplasty. A jakieś elementy zewnętrzne budowy całej rośliny? Tym zajmiemy się głównie na zielarstwie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pią 22:32, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zewnętrzne? Liście, korzeń, łodyga, owoce, kwiaty, nasiona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzucha rodzicielki
|
| Wysłany: Pią 22:33, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nasiona to już nie budowa zewnętrzna. A raczej niekoniecznie. Jak myślicie, dlaczego rośliny mogą być przydatne magom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pią 22:33, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Do trucia - powiedziała, wyraźnie z siebie zadowolona. - Przeważnie do trucia i odurzania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nathan Ebony
Slytherin
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
| Wysłany: Pią 22:34, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Za całą pewnościa do tworzenia eliksirów, może też do jedzenia, jesli ktoś ma nierówno pod sufitem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzucha rodzicielki
|
| Wysłany: Pią 22:34, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Bardzo śmieszne, panno Lullietus. Slytherin traci dzięki pani poczuciu humoru i bezczelności dwa punkty. Pytam o właściwości które czynią rośliny nam przydatnymi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Urien Fawning dnia Pią 22:34, 09 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:34, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ich właściwości są bardzo konkretne. Mogą zabijać i ratować, zależnie od wykorzystania, a kto jak kto, magowie potrafią je wykorzystać, jednocześnie nie naruszając ich środowiska naturalnego. Zaklęcia nie zawsze mogą nas ocalić. Zaklęcia nie potrafią wszystkiego. Zresztą, co, kiedy mamy brak różdżki? Rośliny mają bezpośredni wpływ na krwiobieg i układ nerwowy. Nie wszystkie klątwy są do tego zdolne.
Ostatnio zmieniony przez Lucy D. Vivian dnia Pią 22:35, 09 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pią 22:34, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Czasem trzeba kogoś otruć. Wtedy są przydatne. - Uśmiechnęła się. - A tak to głównie leczenie, niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 22:35, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"No to Leah ujęła to idealnie!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzucha rodzicielki
|
| Wysłany: Pią 22:35, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ludzie, myślcie! Co rośliny mają dla nas cennego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 22:36, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Doświadczenia życiowe - mruknęła do siebie, po czym się podniosła. "Pogniotła" sobie policzek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pią 22:36, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, Namraelu - szepnęła, po czym dodała głośniej: - Ładnie wyglądają, mogą nas żywić i leczyć. Wszystko już powiedzieliśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nathan Ebony
Slytherin
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
| Wysłany: Pią 22:36, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Mi też podobał się żart koleżanki Lullietus- Nathan usmiechnął się szeroko.- Lecz wracając do pytania... może to, ż sok, który możemy z nich uzyskac służy nie tylko do trucia, ale i odtruwania? Coś jak te mugolskie leki na hom...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:36, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Wszystko, panie profesorze. Wszystko - zmrużyła oczy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzucha rodzicielki
|
| Wysłany: Pią 22:37, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Na miłość boską. Trzeba was naprowadzać jak dzieci. Czy rośliny trują wyglądem? Albo zapachem? To znaczy: niektóre magiczne rośliny zapachem, fakt. Ale głównie - czym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
