Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 21:18, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Panie profesorze, prosiłabym milej.
Nie zeszła. To już nie był żart. Nie miałą zamiaru dać się obrażać.
Zadania nie przyniosłam, bo nie odpowiedział pan na moje pytanie. Po prostu - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 21:19, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie będziesz dyktować warunków. Twój dom traci dwadzieścia punktów. Nie będziesz współpracować dobrowolnie, zmienimy metody. W takim razie wymień mi pięć roślin magicznych i powiedz cokolwiek o każdej z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pią 21:20, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy odetchnęła. Potem oparła się o krzesło.
- Wyżyje. Każdy musi - powiedziała cicho.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 21:21, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Powiem panu coś. Do widzenia
Wstała. Spojrzała na dyrektora z wyrzutem. Nie będzie jej obrażał!
Pański zły humor nie jest moją winą - szepnęła, przechodząc koło niego.
Wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 21:23, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- A panny arogancja będzie moim pierwszym argumentem przy znęcaniu się nad panią, gdy przez najbliższe dwa miesiące będzie pani czyścić probówki w Cieplarni III. Ma pani szlaban, a pani dom traci wszystkie punkty. - krzyknął do uczennicy gdy wychodziła z sali.
Wstał z fotela.
- Może ktoś inny powie mi coś o roślinach magicznych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:26, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Podniósł rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 21:27, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Panie Vivian, proszę ratować honor Slytherinu. Proszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:30, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Odgiął pierwszy palec. "Mandragora. Roślina, która przy wyrywaniu wrzeszczy. Mówią, że ten wrzask może zabić. Uzywa sięją w wielu wywarach, słuzyć moze choćby do wzmacniania działania mikstur. Mozna też zaprawiać nią alkohol." Uśmiechnał siędo wspomnień. "Dobrze?"
Po chwili odgiął drugi palec. "Wierzba bijaca. Wielkie drzewo o ruchomych gałęziach, ktorymi bije wszystko co się zbliży. Taki mechanizm obronny. Nie wiem, czy ma wykorzystanie w alchemii."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 21:34, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobrze, panie Vivian... Macie te swoje piętnaście punktów dla podbudowania sytuacji. A o mandragorze napiszecie mi referat na przyszły tydzień. Czekam do czwartku. Proszę wspomnieć o morfologii, systematyce mugolskiej i wreszcie o znaczeniu dla nas, czarodziejów. Proszę przekazać tę informację swoim koleżankom i kolegom. Możecie iść. No, chyba że macie do mnie jakąś sprawę. Jak to się w ogóle stało? Jak oni skrzywdzili Ailith?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:36, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Westchnął. "Morfologia. Muszę poszukać słownika." Podrapał się po głowie. "A z Ailith tak jak się można było spodziewać. Jej tatuś przecenił jej wytrzymałość."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pią 21:36, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Oni? Nie.. nie oni. Nie naraz. Nie obaj. Dzielą się w tym wypadku obowiązkami. Każde... karze swoje dzieci. Nie pamiętam, jak to wyglądało. W tym czasie... cóż. Byłam zgięta wpół na ziemi i wymiotowałam żółcią - stwierdziła bez większej emocji.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 21:37, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale zaraz... To nie ma nic wspólnego z neośmierciożercami, którzy dokonali ostatnio napadu w Hogsmeade? O co chodzi w takim razie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pią 21:43, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- O naszych ojców, rzecz jasna - wyjaśniła Lucy - W jakiś czas po listach doszło do paru spotkań, różnego kalibru. Jakby to powiedzieć. Widocznie mój wuj... - szukała odpowiedniego słowa - Przesadził - dodała boleśnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 21:46, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- W takim razie nie mam wyjścia. Muszę porozmawiać z waszymi rodzicami i zdania nie zmienię. Ach, i jeszcze jedno... Ile Ailith dokładnie ma lat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pią 21:49, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Piętnaście, panie dyrektorze-profesorze - mruknęła - Skąd to pytanie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|