Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 20:28, 07 Mar 2007 Temat postu: Lekcja druga ONMS SG |
|
|
DZisiaj o 20.00
Temat: Humanoidy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Śro 20:44, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Michelle usiadła przy jednej z ławek, jakie tu stały. Położyła głowę na blacie, o ile można to tak nazwać.
- Jeszcze dużo czasu, mogę się zdrzemnąć. - Szepnęła sama do siebie i jak powiedziała, tak zrobiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:00, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
TRistan przyszedł na padok grubo przed czasem. Pod pachą niósł wielką tubę z pergaminami. Spod jego kurtki wychyliła się nagle mała, biała głowa. Kotka, którą dostał od Lucy, rozejrzała się po padoku, po czym znowu schowała się w ciepłe zacisze tristanowej kurtki. Profesor do tej pory nie wybrał dla niej imienia, jednak tak się polubili, że nie odstępowali się na krok - kotka miałczała zawzięcie, kiedy miała zostać sama w kanciapie, jakby miała ją ominać świetna zabawa na padoku.
- Witaj, Michelle - rzucił. - Poczekamy jeszcze, aż ktoś raczy się zjawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Śro 21:01, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna nie odpowiedziała. Spała, chociażby mogłoby się zdawać, że straciła przytomność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Śro 21:02, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy, Namrael i Ailith weszli do padoku. Dziewczynka przyjrzała się uważnie leżącej Michelle. Przekrzywiła głowę.
- Hmm. A tej co? Za dużo herbaty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 21:05, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rozejrzala sie po obecnych. Nieciekawie.
Stanęła z boku, modląc się w duchu, by nikt nie chciał jej zauważyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:06, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan spojrzał na zegarek - już mógł zaczynać.
- Dobra, już raczej nikt nie przyjdzie - zauważył. - Dzisiejszy temat to humanoidy, będziemy go ciągnać przez najbliższe kilka lekcji. Zacznijmy od najważniejszego zagadnienia: jak zdefiniować humanoida. Ktoś ma jakieś propozycje?
Kotka Tristana wspięła się na jego kolana i, zwinąłszy się na nich w kłębek, przygląała sie uczniom ciekawsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Śro 21:06, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nikt nie chciał zauważyć Leah. Lucy nachyliła się nad Michelle. Pogłaskała dziewczynę po włosach.
- Kocie, wstawaj, bo cię ukradną.
Szczur zapiszczał.
- Sam jesteś worek z kartoflami. Won! - zwierzę popatrzyło spod byka na włascicielkę, ale uciekło posłusznie.
Ostatnio zmieniony przez Lucy D. Vivian dnia Śro 21:07, 07 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:06, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Namrael zauważył Leah. Ale jakby wyczuwajac jej nastrój ograniczył się do pozdrawaijącego uśmiechu i z powrotem wlepił wzrok w przestrzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Śro 21:07, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Czubek! - wrzasnęła, co oznaczało, że się obudziła. Zobaczyła nauczyciela i innych uczniów i zarumieniła się. - Przepraszam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Śro 21:10, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Czubek właśnie uciekł - Lucy pomogła wstać Michelle i otrzepała ją, po czym zajęła miejsce. Uśmiechnęła się do dwuogoniastej kotki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Śro 21:11, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Dzięki - szepnęła rozbawiona sytuacją. Usiadła na pieńku i spuściła wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:12, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kotka miałknęła, patrząc na Lucy. Poznała ją?
Tristan po chwili sam postanowił odpowiedzieć na pytanie.
- Najkrótsza definicja humanoida to taka, że humanoid to byt, który swoją morfologią przypomina człowieka. Morfologia to wygląd zewnętrzny, tak w ramach przypomnienia.
TRistan otworzył tubę i wyjął z niej kilka płacht papieru, nie rozwijał ich jednak jeszcze.
- DZisiaj, jeśli czas pozwoli, zajmiemy się trzema głównymi typami chochlików: świerszczykami, rusałkami i skrzatami. Najpierw jednak kilka ogólnych zasad klasyfikiacji chochlika. Są to istoty niewielkich rozmiarów, osiągających w porywach do metra wzrostu. Żyją zazwyczaj w lasach, z dala od ludzkich siedzib. Zazwyczaj, podkreślam. Są to stworzenia długowiecznie, z reguły umieraja z powodu chorób, bądź ran, prawie nigdy ze starości. Na razie nie ma żdnych pytań? Mogę przejść dalej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:13, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Uniósł rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Śro 21:14, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jak miała nie poznać? Dobra kicia. W końcu Lucy uratowała jej onegdaj życie.
- Aye, sir.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|