Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 23:48, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Już widzę twojego OWuTeMa z ONMS :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Sob 11:25, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Doskonale. Ja już sobie przygotuję OWuTeMa z zielarstwa ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:22, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
psorzy napisał: | Już widzę twojego OWuTeMa z ONMS :>
Ja już sobie przygotuję OWuTeMa z zielarstwa ;] |
Ej, czy mi się wydaje, czy wyczuwam sabotaż?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 15:26, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, ale z tego co pamiętam, to ty i Nam coś knuliście na mojego OWuTeMa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:30, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:05, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan Najlepszy Profesor napisał: | Tris wdrapał się po schodach na piętro, gdzie mieścił się gabinet dyrektora i zapukał. Trzy razy, głośno jak komornik wczesną porą. |
Dobrze, że trzy, a nie dwa. Bo wiadomo, że listonosz puka zawsze dwa razy :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 22:08, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Trafne spostrzeżenie Tris to w ogóle powinien otworzyć drzwi na oścież, stanać na progu i rzucić coś w stylu "i'm back!" albo "Honey, i'm home!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:10, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
"Honey, I'm home!" -(translator)> Miodzie, jestem domem! (- krzyknął Tristan stając namiętnie u progu dyrektorskiego gabinetu :o )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 22:18, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ciężko jest stać namiętnie I wolę tłumaczenie "skarbie", nie "miodzie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:21, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mówcie co chcecie, mi od razu na takie "Honey, I'm home!" stanęła wizja osoby w stroju francuskiej pokojówki, która unosi głowę znad obiadu,którwy kończy gotować.
Podobno Urien lubi prace domowe bez magii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:29, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No, bo w ogóle bez magii jest... dobrzej :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Sob 22:35, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Prace domowe w sensie: czynności mające na celu utrzymać względny porządek w miejscu zamieszkania ;]
Szkolne prace domowe. Hmm... Sam wolałbym przy użyciu magii, ale "swoim" uczniakom nie dam tej przyjemności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:47, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kto mówi o szkkole? Mowa była o pracach domowych jako gotowaniu w stroju french maid
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:12, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Robótki ręczne ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morteaux
Nauczyciel; opiekun Slytherinu
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Nie 11:31, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Szydełkowanie ;p
Ja mam taki patent, który używam bardzo często i zawsze o nim wspominam.
Niby nic wielkiego a jednak przydatne.
Przyszedłem
Bla, bla, bla...
Poszedłem
Żeby używać strzałek zamiast opisów słownych gdy się gdzieś idzie
Zapis czytelniejszy no i nie będzie sytuacji, w której jedna osoba rozdwaja się
A co z siódmym rocznikiem?
Wysłać ich na zasłużone wakacje
Nie wiem.
Wybieranie klasy na początek jest trochę dziwne.
Gdyby wszyscy zaczęli jako pierwszoroczniacy i załóżmy przez jakieś trzy miesiące ciągnęła by się pierwsza sieć fabularna?
A potem kolejne trzy miesiące i drugi rok szkolny.
7, 8 i 9 - to już trzeci rok.
Nauczyciele mieliby spis rzeczy, których mogą/muszą nauczać i uczniowie poznawali by w ten sposób nowe zaklęcia.
Pod koniec - każdy dostawałby jakieś zadanie pisemne (pisemne - bo piszemy cały czas ), które byłoby egzaminem do następnej klasy itd...
Samo życie w Hogwarcie i rozmawianie o rzeczywistości to jak zabawa w szkołę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|