Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Śmietnik
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 73, 74, 75 ... 226, 227, 228  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Nie na temat.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ian Murray
Ravenclaw



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vale Sansretour

PostWysłany: Pią 23:54, 02 Mar 2007    Temat postu:

Och, jest relaksujący. Dobrze, że nikt mnie nie kojarzy z postacią M******* L********, bo wzięłabym łopatę i sama zakopałabym się na głębokość sześciu stóp. xd
Są hasła, fakt, a że mnie zechciało się wziąć pośladki w troki, to i ja poprowadziłam Iana tu i ówdzie. I, tego, wolałabym, żeby nikt mnie za to nie pobił XD Może z przeznaczeniem przesadziłam, co nie zmienia faktu, że mam wrażenie, iż coś jest z Ingartami związane.
Sama nie jestem sine peccato, ale muszę tu dodać jedną rzecz: od dłuższego czasu interesują mnie trucizny (to tak a propos pewnego tekstu, który piszę), postanowiłam te zainteresowania przenieść na postać. Rilla zaś powstała w ramach "rewanżu" za udziwnienia Ingartów i Vivianów, choć - co staram się opisać - była tylko prostą, skrzywdzoną dziewczyną. Za motyw szaleństwa ukłony w stronę Lyssan vel. Leah (tak, Elie mi przyszła na myśl) i serialu "Fingersmith", dostarczającego mi informacji na temat XIX-wiecznych psychiatryków. I nie uważam, żeby Murray był aż taki mroczny - staram się rekompensować Rillę jego niezdarnością, nieśmiałością, lękiem wobec większych grup ludzi czy totalną zależnością od "tajemniczej" Lawinii. (;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:59, 02 Mar 2007    Temat postu:

I wszystko jest fajnie, bo mój zajebiście pokemonowaty, "przepakowany" Maxwell ma słabość do małych, słodkich puchonek, obsesję na punkcie swojej gitary, astygmatyzm i w ogóle, o. I nie planuję jakoś okazywać tego, że jest przepakowany. Stara sie być miły, normalny i kochany. o.

I w ogóle pokój na świecie i hallelujah.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ian Murray
Ravenclaw



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vale Sansretour

PostWysłany: Sob 0:00, 03 Mar 2007    Temat postu:

Zaraz, zaraz. Teraz ja jestem pod przysłowiowym wozem jako ta od rzucania mięchem? --'

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:01, 03 Mar 2007    Temat postu:

a mojej postaci nikt nir koffa, a buuu...i jest biedna, mała, tgeraz w dodatku chora i ma ciągotki do mocniejszych trunków xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ailith Ingart
Gryffindor



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:01, 03 Mar 2007    Temat postu:

Ailith tez ma wady :P Zeby nie bylo, ale co ja bede wypisywac. Chcialabym, zeby to wynikalo ze sposobu, w jaki staram sie ja prowadzic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Sob 0:01, 03 Mar 2007    Temat postu:

Postać? Zaakceptowana przez głównrego admina. I opiekuna domu.
Choroby? Rezonans Entropii. Suisadyzm.
Łamanie regulaminu? Złap ją za rękę.
Zakazany Las? Takoż.
Dziwne pochodzenie? Nie daje nam żadnych bonusów, poza spaczoną psychiką i paroma klimatycznymi zabawkami, których nie używamy przeciw wam tylko wobec siebie. Dla klimatu. Jeśli będziemy mieli ochotę kogoś zabić, zrobimy to zaklęciem.



Korespondencja z innym tekstem fantasy, aluzje? Owszem


Mroczny? Ironiczny? Zły? Dziewczyno, bredzisz. Niegodnaś mojej osoby. Cool *

* Kto wie, do kogo ta aluzja, ma kubek kawy. Wink
Powrót do góry
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:06, 03 Mar 2007    Temat postu:

Nie no, mordować? Bez przesady.

Nikogo nie oskarżam, cały czas sie usmiecham, bo wiem, że to tylko gra. Smile Jest fajnie.

Uprzedzając: nie, to nie jest ironia/aluzja/etc.
Ja naprawdę mam nastawienie optymistyczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Sob 0:24, 03 Mar 2007    Temat postu:

Dobra, rozmowy pokojowe w toku. Pax vobiscum.
Powrót do góry
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 9:50, 03 Mar 2007    Temat postu:

Ja też Was wszystkich kocham! Ja też!

(do nieodwzajemnionej miłości do całego świata się już przyzwyczaiłam, nie trzeba mi współczuć ^^)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Sob 11:03, 03 Mar 2007    Temat postu:

No pewnie,że nas kochasz, czyż nasza czwórka nie jest słodka?

ps. Pozdrawiamy Pana Dyrektora! Lecę po Ailith podpisać jej kartkę na konwent jako rodzic;P
Powrót do góry
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:40, 03 Mar 2007    Temat postu:

Oj, nieładnie tak, nieładnie xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 17:28, 03 Mar 2007    Temat postu:

Jest słodka. Baaardzo ^_^

Mnie też zawsze koleżanki podpisuja karteczki od rodziców. I nie znam osoby z mojej klasy, która nie miałaby chociaż jednego takiego 'grzeszku' na sumieniu.
To w sumie nieszkodliwe, nie? xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:13, 03 Mar 2007    Temat postu:

Wiecie, moja nauczycielka chowa wszystkie usprawiedliwienia i pozwolenia i potem pokazuje rodzicom na zebraniu xX

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Sob 18:16, 03 Mar 2007    Temat postu:

Moja też trzyma usprawiedliwienia, nawet ma na nie specjalne koperty, ale jak na razie mam 100 procent frekwencji, więc nic mojej Mutti nie pokazuje Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 18:18, 03 Mar 2007    Temat postu:

A nasza nie chowa.
(i tak jej nie lubię. brr)
Jestem jej za to wdzięczna. Bo z moją sklerozą, nigdy nie zabieram eee 'pozwoleń na samodzielny powrót do domu'. I muszę je pisać sama.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Nie na temat. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 73, 74, 75 ... 226, 227, 228  Następny
Strona 74 z 228

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1