Śmietnik

Ailith Ingart · Wysłany: Nie 1:15, 04 Mar 2007 Temat postu:

A ja? Tez cos odgadlam, wczoraj chyba :P

Ian Murray · Wysłany: Nie 1:16, 04 Mar 2007 Temat postu:

[pssst, kawa dla Carrie (; Ian Ianem, ale ja się w dalszym ciągu czuję sobą xd]
Dziękuję bardzo, z miłą chęcią wypiję Very Happy

Ailith Ingart · Wysłany: Nie 1:19, 04 Mar 2007 Temat postu:

Hmm. Carrie kojarzy mi sie z Yahooaneca... ;d Ale to tak ffowo. I jeszcze, i jeszcze... Eee, King napisal taka ksiazke?
/me juz nie mysli.

Ian Murray · Wysłany: Nie 1:21, 04 Mar 2007 Temat postu:

Napisał, napisał, ale nie stąd ksywa. Najpierw byłam Carrie, potem przeczytałam "Carrie". xd
Ach, i jeszcze jedno. To przezwisko NIE pochodzi od Carrie Underwood, laureatki amerykańskiego Ajdola, ani od Carrie z "Seksu w wielkim mieście" (różne podejrzenia padały). Carrie pochodzi od Karoliny i zamiłowania do Wielkiej Brytanii.

Ailith Ingart · Wysłany: Nie 1:24, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ehehehe, ja mam Charlie od Charlotte, mojej postaci, ktora juz jakis czas (ze tak to ujme) spoczywa w kawalkach (doslownie). A Charlotte bylo od jakiejs tam tajemniczej wersji tez mojego imienia ;d Ugh, to takie nieoryginalne...

EDIT: Nehehe, ide spac ;d jutro 6h pociagiem. Papa! XD

Tristan Miseris · Wysłany: Nie 11:54, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ailith, anata-wa Nihongo wakarimasu-ka? Wink

Michelle Johnson · Wysłany: Nie 11:56, 04 Mar 2007 Temat postu:

Witam w nowej, pięknej niedzieli. Kiedy tematy zostaną zablokowane i idziemy do Hogsmeade?

Leah Lullietus · Wysłany: Nie 12:47, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja oglądałam Zieloną Milę właśnie przed chwilą. Nie lubię oglądać filmów w nocy, bo za dużo ziewam Laughing

Nikt nie zaszpanuje francuskim? O prych xd

Lucy D. Vivian · Gość

Korpin korppi silma nokki, suuri korpi kotinani Wink

Michelle Johnson · Wysłany: Nie 13:24, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja się nie uczę francuskiego. xD
Wolę niemiecki Smile

Maxwell Ingart · Wysłany: Nie 13:28, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja mogę odrobina łaciny. Ale tylko w formie "ala ma kot" i to słabo.
Wolę nasz ojczysty, przecudny i ze wszech miar giętki język.

Urien Fawning · Wysłany: Nie 13:46, 04 Mar 2007 Temat postu:

ZMIANA TAJEMNIC RÓŻAŃCOWYCH! - WSZYSCY WYCHODZIMY DO HOGSMEADE, ALE HOGWART NIE JEST BLOKOWANY.
(Prawdopodobnie tylko okazjonalnie, dla wygody admina Wink

ale o tym się jeszcze pomyśli)

Tristan Miseris · Wysłany: Nie 13:46, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja nigdy się nieuczyłam francuskiego, a to, że umiem parę zdań (powiedzieć!), to nic nie znaczy xD Wolę niemiecki, jak Kon zresztą Smile

Leah Lullietus · Wysłany: Nie 13:47, 04 Mar 2007 Temat postu:

I dobrze. Bo, w sumie, nie wszyscy muszą wychodzić ^_^

Łacina jest faaaaaajna. Pod warunkiem, że można mieć tabele deklinacji, a nie je wkuwać na pamięć.
(pierwszą umiem! i trochę drugiej. a potem lepiej nie mówić xd)

Tristan Miseris · Wysłany: Nie 13:49, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja umiem pierwsze trzy deklinacje, ze słownictwem gorzej, bo nasza łacinniczka wprowadza minimum słów, maximum gramatyki. I tak po trzech miesiacach nauki umiem czas przeszły przyszły i teraźniejszy, znając praktycznie dwa zdania Wink