Śmietnik

Fauntley Prentice · Wysłany: Czw 22:29, 08 Mar 2007 Temat postu:

Mamy przecież całą noc Laughing

Sheena Sargeant · Wysłany: Czw 22:32, 08 Mar 2007 Temat postu:

biorąc pod uwagę, że jestem padnięta, to taaaak, jasne Laughing

Perpetua Scout · Wysłany: Czw 23:07, 08 Mar 2007 Temat postu:

Fauntley Prentice · Wysłany: Czw 23:13, 08 Mar 2007 Temat postu:

Co to za podsłuchiwanie, coooo? Cool

Rozmanażanie się sosen musi być niezwykle... absorbujące XD I rpzy tym pewnie w ogóle nie myśli się o spaniu w ciepłym, milutkim łóżeczku ^^

(śpioch ze mnie straszny XDD)

Ailith Ingart · Wysłany: Czw 23:14, 08 Mar 2007 Temat postu:

Deja, co teraz? XD

Perpetua Scout · Wysłany: Czw 23:19, 08 Mar 2007 Temat postu:

śmiejcie się! a wyobrażacie sobie życie bez tych pięknych drzew? Cool

od razu, że podsłuchiwanie.... ^^

Fauntley Prentice · Wysłany: Czw 23:21, 08 Mar 2007 Temat postu:

Czy ja się śmieję? Laughing

No powiedz, słyszysz mój chichot? xD

To skad niby wiesz, cooo? Cool

Iskiereczka Ci już doniosła? ^^

Perpetua Scout · Wysłany: Czw 23:24, 08 Mar 2007 Temat postu:

Bardziej chodziło mi o to, że ja nie podsłuchuję. Ewentualnie mogę to nazwać czytaniem cudzych postów o dżemie i pomidorach, temat panny Scout nawinął mi się przypadkiem.

I...eee... no, nie słyszę, choć niektórzy twierdzą, że słyszę jakieś głosy xD ale to tylko plotki, naprawdę, tylko plotki.

Fauntley Prentice · Wysłany: Czw 23:26, 08 Mar 2007 Temat postu:

Naprawdę tylko plotki? Cool

Ej, ale to jest niesprawiedliwe. Bo teraz wiesz o Fauntley'u więcej, i masz przewagę i w ogóle to wykorzystasz do jakiś niecnych planów XDDD
Ale w sumie to też jest jakiś urok tej gry. Bo jeśli myśli bohatera zostaną zapisane, to je znasz XDD

Perpetua Scout · Wysłany: Czw 23:37, 08 Mar 2007 Temat postu:

Etencjo, czy Ty aby coś sugerujesz? :>

A czy ja wyglądam na osobę, która wykorzystałaby niecnie swoją przewagę?

Fauntley Prentice · Wysłany: Czw 23:51, 08 Mar 2007 Temat postu:

*przygląda się*
A bo ja wiem... może i wyglądasz ;p

I nie, ja nic, absolutnie nic nie sugeruję ^_____________^

Perpetua Scout · Wysłany: Czw 23:54, 08 Mar 2007 Temat postu:

ehmmm ( to miało być coś jakby westchnienie )

Fauntley Prentice · Wysłany: Czw 23:57, 08 Mar 2007 Temat postu:

Tab, wytłumacz mi jedno, co? Dlaczego Fauntley i Perpetua spotykają się zawsze tak późno? ;p

Perpetua Scout · Wysłany: Pią 0:05, 09 Mar 2007 Temat postu:

Ponieważ (taaa, Tab zaczyna jeden ze swoich monologów) Perpetua o innych porach kręci się wszędzie, unikając ludzi, a Fauntley spędza czas między innymi z Ianem, czy tam innymi kolegami lub koleżankami. Wieczory są natomiast porami, gdy oboje są sami, żeby nie powiedzieć samotni xD, i nieskrępowani mogą do siebie podejść (czy też rozglądać się po stołach w poszukiwaniu znajomej twarzy). Oczywiście innym wyjaśnieniem może być fakt, że Tab nie ma na nic czasu ostatnio, a dni ma jakoś tak dziwnie zapełnione. Ale czy tak nie jest ciekawiej? Spotykają się i nie spotykają. Gdybym była bardziej śpiąca, nazwałabym to romantycznym nawet albo melodramatycznym ^___^ A teraz nazwę to po prostu dziwnym i urokliwym. Podsumowując: nie wiem, Etencjo xDDD

edit: chyba jednak jestem śpiąca, aczkolwiek perspektywa spotkania z sosną mnie przytłacza ^___^

Fauntley Prentice · Wysłany: Pią 0:11, 09 Mar 2007 Temat postu:

Ale to wygląda jak jakieś... nocne schadzki Very Happy

Chociaż właściwie, ma to swój urok. I dobrze, że odbywa się to w miejscach publicznych, bo inaczej dyrektor szanowny by wpadł i nam powlepiał szlabany do końca życia XDDD

Łee, ja w przerwach miedzy odpowiedziami kuję słówka z jakiegoś głupiego artykułu o walentynkach na angielski ;p