Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 21:50, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bardziej mi go nie zepsujesz, Perpetuo. To graniczyłoby z cudem.
Nawet nie starała się być miłą. Nie miała na to siły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:53, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie posiadam nawet takich ambicji. - Zachwiała się do tyłu i do przodu, patrząc w czarne niebo. - Ale jest jednak coś, co mamy wspólnego. Paskudne samopoczucie. Zaprzeczysz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 21:55, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mam zamiaru.
Obserwowała dziewczynę jeszcze uważniej po tym, jak się zachwiała. Po to, żeby w razie czego...? Nie, chyba nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:58, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zmrużyła oczy... Albo je zamknęła. W nocy to raczej nie za duża różnica.
- Przynajmniej tyle - zaśmiała się jakoś. A przynajmniej spróbowała. Wyszło trochę gardłowo i sztucznie. Zdecydowanie nie miała nastroju na śmiechy. - Kierujesz się gdzieś? - zapytała, bynajmniej nie mając zamiaru towarzyszyć Ślizgonce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:00, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Stoję - stwierdziła. - I ta pozycja mi raczej odpowiada. Może do rana mi się znudzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:03, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Do rana? Myślałam, że kręcisz się... zaraz, jak to szło? Z kąta w kąt. Och, chyba, że to jest właśnie to coś ciekawego do robienia. Nie powiem, ambitne, relaksujące. I te gwiazdy - uśmiechnęła się kącikami warg, chwiejąc się ponownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:04, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Aktualnie mam przerwę. - Wzruszyła ramionami. - A co mam według ciebie robić? Lamentować u boku Pana Puchona? Odrabaić lekcje? Obżerać się? Lepiej postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:08, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nigdy w życiu nie posądziłabym cię o lamentowanie, Leah - stwierdziła z przekąsem. - Ludzie twojego pokroju raczej nie lamentują przy łożach poturbowanych, jak mniemam, prawda? Mogę się mylić. Ludzie się mylą - dodała, koniecznie chcąc zatrzymać wzrok na gwiazdach. - Szczególnie, że sami ich poturbowali - wróciła do poprzedniego wątku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:09, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wypadek... - urwała. To zdanie za szybko weszło jej w krew. Zdecydowanie za szybko. - Kruchy chłopiec się zdarzył. I tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:11, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Wypadki chodzą po ludziach - potwierdziła. - A ile sami ich powodujemy! Temu chyba też nie zaprzeczysz? - Raczej nie spodziewała się odpowiedzi. - Nie będę oceniać jego kruchości. Już ci mówiłam, że ani on, ani jego kruchość nie są moją sprawą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:13, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie są. Ale bardzo cię interesują - powiedziała. - Podejrzanie bardzo.
Uśmiechnęła się złośliwie.
Wiosna przyszła - dodała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:17, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Leah, wiosna przyjdzie i pójdzie, a ja nadal nie będę ci się zwierzać. A co mnie interesuje, to akurat twoją sprawą nie jest. Temu też nie zaprzeczysz. Choć bezczelność jest jedną z podstawowych cech każdego Ślizgona - dodała z przekąsem. - Podejrzanie? Chyba kpisz, a co dziś nie jest podejrzane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:20, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Gwiazdy nie są podejrzane.
Na potwierdzenie swoich słów, wychyliła głowę za drzwi.
Są na miejscu! - krzyknęła.
Po chwili była już cała z powrotem.
Nie rozumiem cię Perpetuo. Zaczynasz tylko po to, żeby później drwić z naturalnej, ludzkiej ciekawości - dodała. - Powiedz wreszcie o co ci chodzi i będziemy to miały za sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:25, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ludzkiej?
Prychnęła.
- O co mi chodzi? Leah, miałam o tobie naprawdę dobre mniemanie. A przynajmniej jeśli mówimy o tej stronie. Mi, Leah, o nic nie chodzi. A przynajmniej ty nie możesz dla mnie nic zrobić w tym kierunku. Zupełnie nic - powtórzyła, akcentując ostatnie słowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:27, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Czas przeszły? Oj, kochanie, myślałam, że panienki z dobrych domów nie zadają się z ludźmi o kiepskiej reputacji.
Prychnęła.
Skończmy ten cyrk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|