Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z aparatu.
|
Wysłany: Śro 19:54, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gryfonka stała z kocem przewieszonym przez lewe przedramie i gdyby nie brak zegarka i inne niesprzyjające tej czynności przyczyny, właśnie sprawdzałaby godzinę i tupała butem o posadzkę. Torba okropnie ciążyła jej na ramieniu, wypakowana owocami i książkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:57, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Po chwili ze schodów zbiegła Amelia, również dźwigając torbę. Podeszła szybkim krokiem do Sheeny i z przepraszającym uśmiechem na ustach.
- Wybacz, zasiedziałam się - powiedziała, poprawiając torbę, która zsuwała jej się z ramienia. - Idziemy?
Wskazała głową wyjście z zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z aparatu.
|
Wysłany: Śro 20:00, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Poprawiła sobie pasek na ramieniu, który wrzynał jej się w ciało podrzuceniem torby, co zapewnie spowodowało splaszczenie niektórych produktów spożywczych.
- Zdajesz sobie sprawę, że zaraz powinnam iść na opiekę? - zapytała powoli, przygladając się przyjaciółce z uwagą.
Ruszyła jednak w stronę wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Tibby McGregor
Slytherin
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:33, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wchodząc do sali wejściowej wyglądała jak strach na wróble. Włosy w totalnym nieładzie. Policzki zaróżowione. Spojrzała w kieszonkowe lusterko i pospiesznie poprawiła grzywkę.
- Czas na śniadanie - powiedziała sama do siebie i ruszyła do Wielkiej Sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:20, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Może być i tak, że po prostu przeszła sobie przez ten korytarz, wcale nie nucąc niczego dziwnego pod nosem i to było takie zwyczajne, że aż dziwne (gratuluje tym, którzy zrozumieli tę wypowiedź).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Julie White
Hufflepuff
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:55, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Drzwi otwarły się z hukiem, a do środka wpadł wiatr, mrok i zło. Nie no, nie naprawdę. Po prostu przez szparę w drzwiach przecisnęła się istotka (nieodpowiednie słowo, ale cóż zrobić) z jakimś płóciennym tobołkiem zarzuconym na plecy oraz wyjątkowo nieszczęśliwym (a może po prostu zmęczonym) wyrazem twarzy. Istotka przez chwilę powiewała długimi włosami w kolorze codziennym, jednak po chwili to ustało - drzwi zostały zamknięte i przeciąg powodujący wiatr znikł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Terry Wingstock
Gryffindor
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:59, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wingstock, przechodzący akuratnie nieopodal, aż się zatrzymał, gdy poczuł ów mroczny powiew.
Zmierzył nowo przybyłą badawczym spojrzeniem i wycelował w nią palec wskazujący.
To prawda, mógł zaoferować jej swoją pomoc, mógł uśmiechem rozpędzić złą atmosferę, mógł zrobić cokolwiek sympatycznego.
A stwierdził tylko:
- O. Nowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Julie White
Hufflepuff
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:02, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Rozglądając się po wysokim suficie odburknęła potwierdzające "nhm". Dodatkowo wyglądała chyba na trochę przestraszoną.
- Przepraszam, masz jakąś mapę albo coś...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Terry Wingstock
Gryffindor
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:04, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Trochę... Przestraszoną...? Obrzydlistwo.
Aż schował dłonie do kieszeni.
- Mapkę, mapkę... No popatrz, zwykle noszę ze sobą cały atlas, a tu masz ci los! - westchnął teatralnie - Po co ci, właściwie...? - przekrzywił głowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Julie White
Hufflepuff
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:05, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- Bo jakoś niefartownie jestem tu pierwszy raz i niespecjalnie wiem, gdzie mam iść...? - wyjaśniła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Terry Wingstock
Gryffindor
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:06, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- Wzruszające... - pokręcił głową i wpatrywał się w nią dalej, z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Julie White
Hufflepuff
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:10, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Westchnęła.
- Nie, to nie, przecież NIE PROSIŁAM o pomoc.
I gestem znanym z bajek Disneya oraz niskobudżetowych, amerykańskich filmów zdmuchnęła sobie przysłowiowy niesforny kosmyk z twarzy, poprawiła pasek wżynający się w ramię i krok za krokiem jakoś ruszyła w stronę schodów. Ciężki ten worek musiał być. Cóż. Było tyle nie brać "bagażu podręcznego".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Terry Wingstock
Gryffindor
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:14, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przeszedł kilka kroków i jakimś magicznym zrządzeniem losu znalazł się tuż obok nowej uczennicy.
- Pewnie ci ciężko, co..? - błysnął intelektem, mierząc toboły spojrzeniem - Taak... Możesz się nabawić przepukliny. Albo skrzywienia kręgosłupa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Julie White
Hufflepuff
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:16, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- No to się nabawię - fuknęła. Nie, wcale się nie garbiła i szła jakoś tak normalnym tempem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Terry Wingstock
Gryffindor
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:19, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- Ojej! Jaka jestem nerwowa... - zmarszczył nieznacznie twarz, jakby się przejął -Zmarszczki ci się mimiczne zrobią... Swoją drogą. Skąd tu ty? Teraz...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|