Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Stół Huffelpuffu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Stoły uczniów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Charley Mahony
Hufflepuff



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z końca świata

PostWysłany: Pią 21:24, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Leah pobiła, zanim pobiegła - Charley uśmiechnęła się, o dziwo trochę drwiąco i spojrzała znacząco na Aisling. Nie była aż tak nieprzytomna i dziwna, za jaką brała ją większość. - Nie powiem, żeby mnie to specjalnie zaskoczyło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:30, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Skąd wiesz? - Prawie krzyknęła, obrzucając nieufnym spojrzeniem Puchonkę. - Nieważne zresztą.
Spuściła głowę i zaczęła wpatrywać się w jakiś nieszczęsny kawałek pomidora takim wzrokiem, jakby on był wszystkiemu winny. Albo przynajmniej wypaplał wszystko Charley.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charley Mahony
Hufflepuff



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z końca świata

PostWysłany: Pią 21:35, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Ale co wiem? - zamrugała i odchyliła się w tył. Zaczynała się zastanawiać, czy Puchonka nie potrzebuje pomocy. Rozmowy. Czy czym się tam zajmują specjaliści. - Wiesz co? Jak tak dyskutujemy to naprawdę czuję się, jak gumochłon. Albo jamochłon. Wiem, że pobiła, bo urwałaś wpół słowa. Trudno byłoby się nie domyślić. Ale nie rozumiem twojego wybuchu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:39, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Jestem widocznie... - Westchnęła. Głębooooooko. - Przewrażliwiona. Tylko dziwię się, że uważasz, że Leah, że ONA... Nie wiem, czy Leah wygląda na osobę, która poturbowałaby każdego napotkanego człowieka? Która czerpie z tego przyjemność. - Aisling wie, że Leah tak wygląda. Że tak się zachowuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charley Mahony
Hufflepuff



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z końca świata

PostWysłany: Pią 21:43, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Oj, chyba jej się nie przyglądałaś uważnie - Charley nie powstrzymywała cichego śmiechu. - Nadal się dziwię, że mi nie przyłożyła, jak jej powiedziałam, że wygląda, jak krowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:51, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Nie mów tak o niej - głos Aisling jest teraz niemiły. Widocznie się zdenerowowała. - To nie jest śmieszne. Co wy macie, tak w ogóle, od niej? Wszyscy! Do cholery, wszyscy! - Obrzuciła nienawistnym spojrzeniem koleżankę.
Asiling, idiotko! Uspokój się, Leah by cię tak nie broniła.
Ale Isie nie broniła Leah. Ojej. Ona nikogo nie broniła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charley Mahony
Hufflepuff



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z końca świata

PostWysłany: Pią 21:55, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Ale ja nie uważam, żebym powiedziała coś złego - Charley przyglądała się koleżance z kompletnie obojętną miną. - Nie powiedziałam, że jej nie lubię. Nic do niej nie mam. Ale się dziwię, że mnie nie rąbnęła. Bo ja bym się wkurzyła, jakby mi powiedział ktoś, że wyglądam, jak krowa. W każdym razie, chyba masz problem... Dokończymy rozmowę, kiedy indziej, ok?
Charley pomachała jej na odchodnym i wyszła z Wielkiej Sali.

[ja spadam, rodzice wyganiają od kompa]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Pią 21:57, 23 Mar 2007    Temat postu:

Wzruszyła ramionami i też wyszła. Niewiadomogdzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moira Agrus
Hufflepuff



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:25, 25 Mar 2007    Temat postu:

Panna Agrus weszła powoli do Wielkiej Sali i usiadła przy stole Hufflepuffu, niespecjalnie zwracając uwagę na inne osoby znajdujące się w pomieszczeniu, bo właściwie to prawie nikogo chyba nie było.
W ciszy zabrała się za późne śniadanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moira Agrus
Hufflepuff



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:17, 25 Mar 2007    Temat postu:

Stwierdziła, że już za długo siedzi bezczynnie w Wielkiej Sali, więc wstała i wyszła, udając się na krótką przechadzkę po zamku w celu zabicia nudy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moira Agrus
Hufflepuff



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:41, 26 Mar 2007    Temat postu:

Po południu wpadła do Wielkiej Sali na szybki obiad, zaraz po tym jak jej pusty żołądek przypomniał o swoim istnieniu głośnym burczeniem. Przysiadła przy stole i nałożyła sobie trochę sałatki na talerz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moira Agrus
Hufflepuff



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:01, 26 Mar 2007    Temat postu:

Wytarła buzie serwetką, wstała i postanowiła udać się do biblioteki. Minęła stoły i wyszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thrudy Steward
Hufflepuff



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:50, 26 Mar 2007    Temat postu:

Usiadła, trochę nieobecna, po czym na ślepo sięgnęła po cokolwiek do jedzenia. Spojrzała badawczo na inne stoły. Dawno tu nie była, naprawdę bardzo dawno. Posmarowała wymacaną kromkę chleba dżemem i zamyśliła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moira Agrus
Hufflepuff



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:30, 27 Mar 2007    Temat postu:

Usiadła zmęczona przy stole. Nie wyspała się dzisiaj i jeszcze na dodatek była strasznie głodna.
Sięgnęła widelcem po pomidora a drugą ręką po zimnego tosta, po czym złożyła z tego prowizoryczną kanapkę, bez użycia masła i wzięła do buzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moira Agrus
Hufflepuff



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:46, 27 Mar 2007    Temat postu:

Zauważyła przy stole obok znajomego Krukona i pomachała do niego, niespecjalnie licząc na to, że i on ją spostrzeże.
Upiła łyk soku dyniowego i wstała, a następnie poszła do drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Stoły uczniów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 29 z 40

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1