Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pon 17:34, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Dziwny jakiś jest dzisiaj - Lucy położyła dłonie na stole i zwróciła się do Ailith - Zachowuje się tak jak wtedy na Earl's Court, pamiętasz? 'Ależ panie hrabio, ja mam rączki tutaj'.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:36, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Machnięciem różdżki pozbyła się plamy i miała zamiar schować ją do kieszeni, kiedy usłyszała słowa Krukona. Aż zastygła w bezruchu. Nie chodziło tu o to, że sama jej jeszcze nie odrobiła, a raczej o to co zrobiła z jego pracą.
- O cholera... - mruknęła i ze zgrozą zerknęła na odchodzącego chłopaka. Szybkim ruchem odgarnęła grzywkę i zaczęła się modlić w duchu, żeby Sheena już wróciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:37, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ahaa - mruknęła, wstając. - Yy, Lucy, zaraz wrócę.
A potem poszła za bratem, starając się go dogonić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:42, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Chyba zostałyśmy same - zagadnęła do Lucy, starając się zachować radosny ton. Trochę jej nie wyszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:44, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przyleciała sowa. Spóźniona, jak zwykle. Chwyciła list, po czym uwaznie przestudiowała jego treść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pon 17:46, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Przecież nie zrobię ci krzywdy - założyła Lucy, po czym dodała nieco niepewnie - Lubię cię w końcu.
Szczur wydostał się z miski, upaprany owsianką po różowe uszka.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:49, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie miałam tego na myśli - odparła szczerze. - Może źle to zabrzmiało. Lucy, wszyscy nas zostawili - poprawiła się. - Tak lepiej? - zaptała, po czym się uśmiechnęła na tyle, na ile pozwalał jej ból głowy. - I ja ciebie lubię.
Dolała sobie herbaty i po chwili namysłu zapytała:
- Masz może jakiąś zbędną rolkę pergaminu i pióro do pożyczenia? Twój kuzyn przypomniał mi, że muszę odrobić zadanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pon 17:52, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Mam, mam - Lucy wyciągnęła rolkę z torby, pióro i kałamarz - Tak nawiasem mówiąc, możesz iść do niego na korepetycje. Do tej pory brał piętnaście sykli od godziny, ale jesteś na tyle ładna, że pewnie przepuści za darmo.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:57, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wzięła z wdzięcznością przybory i nagryzmoliła na nich swoje imię i nazwisko, a następnie datę 21 lipca. Jednak pochylona nad kartką, uśmiechnęła się lekko na słowa dziewczynki.
- Chyba nie skorzystam, bo nie tyle spuści z ceny, co ją podniesie - odparła. - I wcale ładna nie jestem - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pon 17:59, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzenie Lucy jest chłodne, twarde i błyszczące jak porcelana.
- Nie jestem przecież ślepa, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:01, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie, nie jesteś - przyznała. - Ale nie patrz tak na mnie. Ja też się przeglądam w lustrze i nie jestem wcale zachwycona. A twój Max już napewno tak nie uważa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pon 18:05, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Max nie jest mój. Gdyby był, byłby szczurem zaraz obok Islingtona - uśmiechnęła się Lucy - Poza tym _ja_ uważam cię za ładną i to jest dla mnie najważniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:06, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się.
- Dzięki - powiedziała i powróciła do skrobania wypracowania.
[spadam, będę za jakąś godzinę.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:51, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Amelia podziękowała i oddała Lucy pióro, po czym zaczęła się zbierać. Poprosiła małą, że w razie gdyby Sheena ją szukała to będzie w pokoju wspólnym. Tutaj jaskoś nie mogła się skupić. W razie czego Gryfonka może wysłać jej sowę.
Pożegnała się i wyszła z Sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Pon 21:01, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy zerwała się nagle.
- Chyba o czymś zapomnieliśmy, Islington! - mruknęła głośno, po czym, wraz ze szczurem na ramieniu wybiegła z sali.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|