Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Stół Ravenclawu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 101, 102, 103  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Stoły uczniów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:52, 07 Mar 2007    Temat postu:

- No coś ty?! - zawołała. Wyrzucenie w szóstej klasie nie wróżbyło dobrze na przyszłość. - Dobrze, że się rozmyślił. - Odgarnęła spadającą na oczy grzywkę. - A co tym razem proponujesz? - zapytała ciekawie. Była Krukonką i lubiła wyzwania. Zwłaszcza te, które przynosiły jakieś zyski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Śro 19:52, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Nie mam pojęcia... - wydukała. Naprawdę nie wiedziała, co mogą zrobić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:55, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Wiesz, bo nie widzi mi się kolejny szlaban. Choć ty jesteś o niebo lepszym towarzystwem - mruknęła. - A tobie już się chyba nie da dołożyć. No, ale zawsze mogą ci kazać towarzyzyć kochanemu woźnemu. Zawsze. - Zaśmiała się radośnie. Przyciągnęła ja jednak do siebie i szepnęła coś na ucho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Śro 19:58, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Nie, tylko nie on... - przewróciła radośnie oczami i wypiła do końca wodę.

Kiedy Amelia szepnęła jej coś na ucho, ta wyszczerzyła się.
- No to ju...u...! - Nie dokończyła bo razem z krzesłem fiknęła do tyłu. Pomasowała swoje obolałe plecy w ramach możliwości i jeszcze się nie podnosząc, wybuchła niepohamowanym śmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:02, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Ty wariacie! - krzyknęła również się śmiejąc. Pomogła pozbierać się koleżance, otrzepała jej szatę i zabrała ze stołu szklankę z herbatą. - No to prowadź, tylko uważaj na nogi, bo wylądujesz w lochach - odparła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Śro 20:06, 07 Mar 2007    Temat postu:

- No to idziemy! - odpowiedziała i wzięła przyjaciółkę pod ramię, tym samym wychodząc z Sali.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matthew Webber
Ravenclaw



Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czasoprzestrzeni...

PostWysłany: Pią 14:03, 09 Mar 2007    Temat postu:

Chłopak wraz z Amelią wszedł do Wielkiej Sali. Usiedli przy stole swojego domu.
- Jaka jest Michelle przy was?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:05, 09 Mar 2007    Temat postu:

- Spokojna - zaczęła sięgając po dzbanek z herbatą. - Opanowana i rozważna. A tak właściwie to skąd wy się znacie?
Nalała sobie ciepłego napoju i w lubością upiła łyk. Uwielbiała ją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matthew Webber
Ravenclaw



Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czasoprzestrzeni...

PostWysłany: Pią 14:09, 09 Mar 2007    Temat postu:

Chłopak się nieco zdziwił.
- Michelle? Cóż... Znamy się od małego, ale rok lat temu wyjechałem do Niemiec. Dopiero parę dni temu wróciłem, dowiedziałem się, że Tom zmarł, Michelle ostro przeginała z alkoholem i zaczęła się ciąć. - Także nalał sobie herbaty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:12, 09 Mar 2007    Temat postu:

A więc dlatego nie mogła sobie przyomnieć, na którym jest roku.
- Aha - powiedziała tylko. Jakoś nie chciała obgadywać Michelle za plecami, w dodatku z nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 14:17, 09 Mar 2007    Temat postu:

Weszła do Wielkiej Sali i zobaczyła Amelkę. Uśmiechnęła się do siebie, ale po chwili ujrzała koło niej jakiegoś chłopaka. Podeszła i oniemiała.
- Czeee... Matt?! - wrzasnęła i rzuciła się chłopakowi na szyję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matthew Webber
Ravenclaw



Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czasoprzestrzeni...

PostWysłany: Pią 14:18, 09 Mar 2007    Temat postu:

- Michelle, bo mnie udusisz - powiedział chłopak i także przytulił dziewczynę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:20, 09 Mar 2007    Temat postu:

- Cześć - rzuciła do dziewczyny i uśmniechnęła się widząc jej reakcję. Jednak on faktycznie ją znał. Tylko dlaczego całkiem inną?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 14:23, 09 Mar 2007    Temat postu:

- O czym rozmawialiście? - spytała patrząc na dziwną minę Amelii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Pią 14:23, 09 Mar 2007    Temat postu:

Stuk, stuk, stuk. Buty Lucy. Wysokie, zapinane na mnóstwo klamerek, z przeróżnymi zawiasami. Na ramieniu szczur. Ręka owinięta czymś, spora szrama na szyi, jak od sznura szubienicznego. Ciągle pociąga nosem.
- Dzień dobry państwu w ten piękny dzionek - powiedziała chrapliwie, nie tracąc optymizmu ani na jotę.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Stoły uczniów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 101, 102, 103  Następny
Strona 36 z 103

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1