Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rachel Wood
Ravenclaw
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:15, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rachel podniosła się z miejsca, delikatnie klepiąc się po brzuchu.
- Pyszne - przemknęło jej przez myśl. Wychodząc, uśmiechnęła się pod nosem, rzucając przelotne spojrzenie Krukonką siedzącym przy stole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Pią 19:17, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie będzie nalegał mówię ci - uśmiechnęła się blado. Po chwili zamyślenia dodała: - Wytrzymacie beze mnie przez dwa lata, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:18, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Jakie dwa lata? - zapytała zdumiona. - Gdzie ty się wybierasz?
Coś jej się tu nie podobało. Dlaczego jej tak zależało na tym, żeby zatrzymała łancuszek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Pią 19:20, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Matka napisała, że musi mnie stąd zabrać, bo towarzystwo źle na mnie wpływa. Chodzi o tę książkę. - skrzywiła się. - Chce mnie zabrać do ukochanej Brazylii. Niby powinnam się cieszyć, ale nie chcę was opuszczać... - oczy jej się zaszkliły. Mocno walnęła głową w blat stołu. Zabolało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:26, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Że co? - krzyknęła. - Nie możesz wyjechać! Nie w środku szóstej klasy! W ogóle nie możesz! - Mocno przytuliła do siebie Michelle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Pią 19:27, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Także mocno się przytuliła do Amelii. Nie chciała wyjechać.
- Nie wiem, co ja bez was zrobię - szepnęła, powstrzymując płacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:29, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pogłaskała ją po głowie i pocałowała w sm czubek.
- Nie możesz pojechać. Pmiętasz jak siedziałyśmy w drugiej klasie w Oranżerii i składałyśmy tą przysięgę razem z Shee. Że zawsze będziemy razem? - Uśmiechnęła się na wspomnienie poplamionych woskiem ciuchów i poważnych min. Wtedy były takie głupiutkie. - Nie złamiesz jej. Żadna jej nie złamie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Pią 19:32, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pamiętała. Zaczęła się śmiać i odsunęła się od przyjaciółki. Znów walnęła głową w blat.
- Mam jeszcze miesiąc... - powiedziała. - Matt ma się mną opiekować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 19:35, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Coś się stało? - zapytał Tristan, podchodząc do stołu Krukonów. Scenka, którą widziała, wygladała rodzajowo - najpierw dziewczyny się ściskały i rozmawiały o czymś poruszenie, a teraz Michelle waliła głową w stół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:35, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie pojedziesz - powiedziała twardo, podnosząc jej głowę i masując obolałe czoło. - Nie puszczę cię, rozumiesz? Razem z Shee będziemy cię trzymać za ręce i za nogi, może ci je nawet pourywamy, ale nie opuścisz tego zamku.
Pogładziła ją po policzku i wcisnęła w ręce kubek herbaty.
- Michelle chce opuścić szkołę! - powiedziała do nauczyciela. - Niech pan coś zrobi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amelia Hammett dnia Pią 19:39, 09 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Pią 19:36, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Prawie podskoczyła, gdy usłyszała nauczyciela. Znów walnęła głową w stół.
- Wyjeżdżam z Hogwartu - powiedziała i zaczęła cicho płakać. - Matka mnie zabiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 19:38, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan z wrażenia usiadł obok Michelle na ławie.
- Nic mi o tym nie wiadomo - zauważył. - Nie dostałem żadnego pisma w tej sprawie. Na pewno cię nie zabiera, musiałbym mieć na to jakiś papier.
Wiedział, że mu nie wyszło, ale próbował pocieszyć Michelle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Pią 19:40, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Niech pan spojrzy. - Wyjęła kartkę z kieszeni, gdzie czarno na białym pisało, że ze względu na kradzież, jakiej się dokonała, pani Johnson zabiera ją z Hogwartu. Nie podoba jej się towarzystwo, w jakim się obraca. Wkrótce odpowiednie pismo wpłynie do dyrektora i opiekuna.
Michelle zaczęła jeszcze bardziej płakać, ale nadal próbowała robić to cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:42, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Michelle, nie płacz. - Dziewczyna starała się pocieszyć przyjaciółkę, jednocześnie błagalnie patrząc na profesora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 19:44, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
TRistan objął Michelle ramieniem.
- Przekonam twoją matkę, aby tego nie robiła - zapewnił. - Zostaniesz tu, już moja w tym głowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|