Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:16, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bym się nie dała - powiedziała, gdy udało jej się (cud!) powstrzymać śmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:22, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Moje "kłaki", jak widać, mają się dobrze. Akurat w tej sprawie ojciec ma niewiele do powiedzenia. Podobnie jeśli chodzi o moją gitarę.
Wzruszył ramionami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:23, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Podeszła powoli do Maxwella, wspięła się na palce i szepnęła coś, muskając rudą grzywką jego policzek. Potem znowu się odsunęła i spojrzała na niego ostrzegawczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Sob 18:24, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W spojrzeniu, które Lucy posłała Maxwellowi, było coś na kształt szacunku, podziwu, albo czegoś podobnego. Potem popatrzyła na Ailith.
- Ty też tak umiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:27, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wymruczał coś uspokajająco w rude pukle na głowie siostry. Przeczesał je palcami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:27, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Klepnęła Lucy w plecy, naprawdę lekko.
- Nie i nie chcę - wycedziła przez zęby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy D. Vivian
Gość
|
Wysłany: Sob 18:29, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy zakaszlała boleśnie, patrząc zmrużonymi, załzawionymi oczyma na Ailith. Kiedy już wyprostowała plecy, wysapała:
- To ma ręce i nogi. Ewidentnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:30, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak wiecznei miła i kochająca rodzinka - mruknęła "do talerza".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxwell Ingart
Rudy praktykant
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:31, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Poklepał siostrę po ramieniu. Uspokajająco, trochę jak psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:33, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Gestem strząsnęła jego rękę i odwróciła się butnie, wybierając jedno z wolnych krzeseł, na którym zaraz potem usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:33, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tosta? - Uśmiechnęła się i podsunęła naburmuszonej Gryfonce talerz pod nos. - Jeszcze nie zdążyłam wpaść do lochów i zatruć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:34, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Dzięki, jadłam... - odpowiedziała spokojnie i _nawet_ sympatycznie. Może nie była taka zła, na jaką wyglądała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z aparatu.
|
Wysłany: Sob 18:34, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Sheena, z ciągniętą wbrew swej woli i protestująca Amelią dotarła do stołu Slytherinu i uśmiechnęła się do wszystkich.
- Cześć, chodzimy do tej szkoły razem już co najmniej sześć lat i się nie znamy. Postanowiłyśmy z koleżanką to zmienić - odezwała się do Maxwella i wyciągnęła przed siebie rękę.
[szept, Ailith nasze to się chyba znają, nie? no i wolałabym, żeby się lubiły xD]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheena Sargeant dnia Sob 18:37, 24 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:36, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bym jna jego miejscu zwiewała - szepnęła do Gryfonki. - Nie uratujesz brata?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:37, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Amelia z twarzą pokrytą rumieńcem, schowała się za koleżankę i błagalnie spojrzała na stojącą za nią Thru.
- Zabierz mnie stąd - szepnęła do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|