Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:30, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie poznałam jej nigdy - odpowiedziała pełnym zdanie. - Zresztą nawet nie wiem, kiedy miałabym ją poznać. - Myśl ta wydała jej się nagle niedorzeczna. By zająć czymś ręce, które znów plątały się bez sensu, zaczęła smarować kolejnego tosta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Perpetua Scout dnia Śro 16:32, 14 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 16:31, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chodziła kiedyś do Hogwartu. Ale to było bardzo dawno temu.
Skończyła temat. Rozmowy o Abbie nie były czymś, o czym marzyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:34, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Od razu poprawiło jej się samopoczucie, na myśl, że i Leah może coś dręczyć.
- Wątpiłam byś była na tyle miła, by mi nie powiedzieć, że jakiś temat jest niedogodny, mało opryskliwie. A tu proszę. - Uśmiechnęła się, odkładając tosta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 16:36, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wypadek przy pracy - powiedziała, któryś już raz w ciągu tego tygodnia.
Wiedziała, ze jeszcze chwila, a jej kawa nie nada się już do niczego. Nie przestawała mieszać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:39, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wpatrywała się przez chwilę w mieszaninę Leah.
- Dużo masz takich wypadków? - spytała powoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 16:40, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio sporo - powiedziała. - Dziwaczeję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:41, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Na wiosnę? - zaśmiała się, przypominając sobie 'miłostki'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 16:41, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na starość.
Roześmiała się. Tak, to chyba był dobry moment na wypicie tej kawy. Przestała mieszać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:47, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Widzę, że patrzymy inaczej na starość - zauważyła, zajmując się bezczelnymi kosmykami, które koniecznie trzeba było założyć za uszy. - Umiejscawiamy ją w innym okresie życia - dodała niby poważnie, niby żartobliwie. - Czy to dziwaczenie ogranicza się tylko do tych wypadków?
Popatrzyła na Leah niepewnie. Bynajmniej nie chciała tworzyć opisu psychologicznego. Po prostu chciała coś mówić. Niekoniecznie mądrego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 16:49, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba tak - powiedziała. Upiła łyk kawy. Zimna. - Wcześniej wszystko szło bezwypadkowo...
'Wcześniej wszystko było bezwypadkowe i bezbłędne'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:51, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Wszystko - powtórzyła w zamyśleniu. - Szczerze zazdroszczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 16:53, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma czego. To było nudne - odpowiedziała.
Spojrzała w oczy Perpetuy. Miała nadzieję, że wygląda na wesołą i zadowoloną. Bo taka powinna być, bo to wszystko...
Idealny świat nie jest dla ludzi, którzy nie lubią stać w miejscu - dodała. Uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:58, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Mimo to nie miałabym nic przeciwko niemu - zaśmiała się, a raczej starała się zaśmiać. Wyszło jakoś nienaturalnie i sucho. Popatrzyła na niedopitą herbatę, szukając miejsca w którym może uczepić wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 17:00, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bo ty... - urwała. To nie była jej sprawa. Nigdy nie była i nigdy nie będzie. - Jesteś inna niż ja.
Zdecydowala się na łagodniejsze zakończenie. Śniadanie to nie pora na zwierzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:03, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Inna? Chyba powinnam uznać to za komplement.
To zdanie pewnie miało być ostatnim tej dyskusji. Pannie Scout jednak nie było przykro. To schodziło na zły tor. Bardzo zły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|