Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 17:47, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Widocznie niewarto - odpowiedziała, niewzruszona.
Miała już połowę strony, co sprawiało, że była z siebie bardzo dumna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:47, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Taaa - mruknęła, również się zbierając. - A może to męskie coś podziwia twoje wdzięki? Które jak widzę stracił kilka dni temu - odparła posyłając Ślizgonowi trochę wredny uśmieszek. - A więc prowadź! - Zrobiła ruch ręką w kierunku drzwi, puszczając Sheenę przodem i wyszły z pubu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:49, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Odpowiedział Amelii uśmiechem z pozoru niezwykle szczerym. Ale majacym w sobie sugestię zębów, krwii, krzyków i bólu. Taki uśmiech miewali kaci w salach tortur i dzikie zwierzęta. na przykład rekiny. Albo lisy. "Moze faktycznie nie warto..." westchnał i opróżnił butelkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 17:50, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No widzisz jacy jesteśmy zgodni? - Chciała poklepać chłopaka po plecach, ale w ostatniej chwili przypomniała sobie o piórze. Zamiast tego, uśmiechnęła się promiennie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charley Mahony
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Nie 17:52, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Albo ty po prostu chcesz, żeby wszyscy myśleli, że jesteś drań bez serca - Charley wysnuła kolejną rewolucyjną teorię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:53, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Chcę? Może. Ale to u mnie niestety wrodzone..." westchnął i zapatrzył sięna denko pustej butelki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 17:54, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bzdury - odpowiedziała, tonem znawcy. - Dziewczyny uwielbiają facetów bez serca.
Uwielbiała pocieszać ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:55, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Uwielbiasz mnie?" spytał Charley. "Albo Ty?" zwrócił się do Leah.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charley Mahony
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Nie 17:55, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Wrodzone wady można zoperować - skomentowała jego słowa. - Jak mogę cię uwielbiać, skoro prawie cię nie znam? To nielogiczne. Poza tym póki co niczym mi nie zaimponowałeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 17:57, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Namraelku kochany - powiedziała przesłodzonym tonem. - Nie możesz być facetem bez serca, bo nie lecą na ciebie żadne dziewczynki.
Odłożyła pióro i w końcu poklepała go po plecach.
Gryfonki to nie dziewczyny - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namrael Vivian
Slytherin
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:59, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Nie?" zdziwił się uprzejmie. "Nie wiem, nie sprawdzałem..." Nagle palnął się w czoło. "Niech to szlag, ja tu siedzę z tą paczką... Przepraszam, muszę iść jazanieść..." Zerwał siez miejsca, rzucił "cześć" i kilka monet na bar i wybiegł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charley Mahony
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Nie 17:59, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- A co, jeśli nie dziewczyny? - spytała, patrząc pytająco na Leah.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 18:00, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Podejrzewałabym, że strzygi. Podobne z wyglądu - powiedziała.
Obdarzyła Namraela pożegnalnym, karcącym spojrzeniem i uśmiechnęła się do Charley.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charley Mahony
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Nie 18:03, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie przesadzasz trochę? - uniosła brwi. - Sheena jest miła - wskazała głową na Gryfonkę siedzącą obok Amelii. - I nie wygląda, jak strzyga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 18:04, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sheena? Widzisz ją tu gdzieś? - Rozejrzała się dookoła, jednak nie zauważyła Gryfonki. - Ach, rozumiem... - Westchnęła. - Przed dfuszy twojej oczyma.
Z trudem powstrzymała śmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|