Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z aparatu.
|
Wysłany: Śro 22:28, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Panie profesorze! Melduję, że koleżanka źle się czuje i nie chce ulec naszym namowom, by udać się do Skrzydła Szpitalnego! - Sheena prawie ogłuszyła nauczyciela i uśmiechnęła się rozbrajająco. Puściła w stronę Michelle szatański uśmiech. - Mamy nadzieję, że pan profesor ją przekona!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Śro 22:30, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zaczęła się śmiać pod nosem, słysząc wywód Shee. Nawet nie chciała spojrzeć na nauczyciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 22:32, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
TRistan spojrzał na Michelle z pogodnym obliczem twarzy.
- Michelle, idź do Skrzydła - poprosił. - Chociaż, lepiej cię tam zaprowadzę. Idziesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Śro 22:33, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- No, już dobrze - powiedziała, ledwo co powstrzymując śmiech.
[dobra, zaprowadźcie mnie tam, ja znikam. Może jutro będę.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 22:35, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
TRistan, podtrzymujac Michelle, zaprowadził ją do Skrzydła Szpitalnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z aparatu.
|
Wysłany: Śro 22:35, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Shee, ciągnięta lekko przez Amelię poszła za Michelle (chwiejącą się na nogach) i nauczycielem (nie chwiejącym się ani trochę).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 18:41, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Weszła do środka. Usiadła na ciepłej posadzce i oparła się o jedno z drzew. To wszystko ją przerosło. Czuła jak odpływa, ale mimo ciepłej podłogi, zimno oblewało ją jeszcze bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z aparatu.
|
Wysłany: Sob 18:44, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sheena w oranżerii pojawiła się dziesięć minut po przyjściu Michelle.
- No, wiedziałam, że tu będziesz. A mówiłaś, że wszystko okej z Tomem. Jeszcze raz nas okłamiesz to... - Gryfonka wydała z siebie dziwny dźwięk i usiadła obok koleżanki. - Ojć, chyba Amelia się na mnie gniewa, a Maxwell miał taką dziwną minę, ale "marchewkowy" pasuje do niego idealnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 18:45, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie odpowiedziała nic. Bo nic nie słyszała. Czuła jedynie zimno coraz bardziej ją obejmujące. Wzdrygnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:46, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Amelia weszła do pomieszczenia dygocąc z zimna. Dostrzegwszy Sheenę skrzywła się, jednak ominęła ją i usiadła przy Michelle.
- Skarbie, co się stało? - zapytała łagodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheena Sargeant
Gryffindor
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z aparatu.
|
Wysłany: Sob 18:48, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Westchnęła, widząc, co dzieje się z koleżanką.
- Rany, jak nie trzeba to w pobliżu zawsze znajdzie się facet, żeby wszystko popsuć, a jak trzeba, to nie ma nikogo - rzuciła, myśląc o tym, że będzie musiała jakoś przetransportować Michelle do skrzydła. Wzdrygnęła się i poruszyła ramieniem koleżanki. - Ej, żyjesz? Michelle, nie wydurniaj się! - Zaniepokoiła się trochę. - Amelia, cholera, nie gniewaj się. Mówiłaś przecież, że nie obchodzi cię ten chłopak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheena Sargeant dnia Sob 18:49, 03 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 18:49, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna skuliła się jeszcze bardziej. nie wiedziała co się dzieje. było jej bardzo zimno, nic nie słyszała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:51, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie gadam z tobą - warknęła po czym lekko potrząsnęła Gryfonką. - Michelle, co się dzieje? - Dotknęła jej twarzy i zaniemówiła. - Z nią jest coś nie tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle Johnson
Gryffindor
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.
|
Wysłany: Sob 18:51, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ni stąd ni z owąd, dziewczyna ocknęła się. Usiadła pionowo, a po jej policzku spłynęła łza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:52, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Michelle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|