Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:01, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Sama chciałabym na czymś grać - odparła. - I chyba żałuję, że nikt mnie do tego nie zmuszał. - Odgarnęła grzywkę z twarzy i zerknęła na dziewczynę kątem oka. - Zainteresowania? Uwielbiam klatwy, herbatę. Jestem śpiochem. Lubię noc, gwiazdi i te sprawy... - Zamyśliła się, znów spoglądając w górę.
Tak, Amelia była cholerną romantyczką. Jednak nie powiedziała jej nic, czego nie mogłaby sama zaobserwować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Natalie Hepburn
Ravenclaw
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London
|
Wysłany: Sob 23:03, 21 Kwi 2007 Temat postu: ~*~ |
|
|
- To koniecznie musimy się wybrać kiedyś przenocować na wieżę... - mruknęła Natalie.
Spojrzała na dziewczynę niepewnie.
- Chyba jednak nie chciałabyś być zmuszana - stwierdziła. - Wierz mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:06, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Już spałam raz. I chętnie powtórzę - powiedziała z uśmiechem. - No dobra, nie chciałabym - odparła, marszcząc nos. - Ale to nie zmienia faktu, że grać bym chciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Natalie Hepburn
Ravenclaw
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London
|
Wysłany: Sob 23:09, 21 Kwi 2007 Temat postu: ~*~ |
|
|
- Skombinuj pianino, to cię nauczę - powiedziała Natalie i zaśmiała się cicho.
Między drzewami z dojrzewającymi na nich pomarańczami czuła się niewysławialnie wręcz dobrze.
Uśmiechnęła się szeroko i błogo, przymykając oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:13, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- A od czego są zaklęcia? - odparła, odracając głowę w jej stronę z półuśmieszkiem. - Powiedz kiedy to znajdziemy jakąś starą salę, żeby nikt nie ogłuchł.
Chyba mówiła poważnie. Bo w życiu nie grała na pianinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Natalie Hepburn
Ravenclaw
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London
|
Wysłany: Sob 23:18, 21 Kwi 2007 Temat postu: ~*~ |
|
|
Otworzyła, a zaraz potem zamrugała ze zdziwieniem oczyma.
- No, tak - mruknęła. - Rzeczywiście.
Wzruszyła ramionami.
- Mnie to obojętnie, mogę nawet i teraz zacząć cię uczyć.
Uśmiechnęła się szeroko.
- I na pewno nikt nie ogłuchnie, zapewniam cię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:33, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- O nie, nie, teraz to raczej nie. Jeszcze by pomarańcze pospadały i gdzie bym potem przychodziła? - Zrobiła ruch dłonią, jakby demonstrując spadający owoc. Po chwili jednak podniosła się z ziemi do pozycji siedzącej.
- Dam ci zatyczki do uszu. Bo potem sama nie będziesz mogła grać bez słuchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Natalie Hepburn
Ravenclaw
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London
|
Wysłany: Sob 23:40, 21 Kwi 2007 Temat postu: ~*~ |
|
|
Roześmiała się głośno.
- Przesadzasz - powiedziała, nadal się śmiejąc. - Nie pospadają ani pomarańcze, ani ja nie stracę słuchu. Od pojedynczego dźwięku bębenki nie pękają, w końcu. A ja na razie uczyć cię będę niejakich podstaw, czyż nie?
Usiadła, odgarniając włosy z czoła, bo większość zdążyła wyplątać się już spod kitki i westchnęła głęboko.
- Może w niedługim czasie zagrasz Chińczyka - mruknęła, drapiąc się po brodzie. - I trzeba popracować nad twoją postawą, moja droga. Musisz mieć w miarę proste plecy, a teraz trochę się kulisz. Jeździsz konno? Tam też tego wymagają chyba.
Spojrzała na swoje umaziane pastelami dłonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:48, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie kulę się - zaprotestowała, choć niezbyt stanowczo. Może w stresujących sytuacjach. A takie zdarzały się jej trochę za często, ale jakoś nie chciała się do tego przyznać. - Nie, nie jeżdżę konno. Przecież wiesz - wywróciła oczami, na wspomnienie pewnej przejażdżki, którą Natalie powinna bardzo dobrze pamietać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Natalie Hepburn
Ravenclaw
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London
|
Wysłany: Sob 23:51, 21 Kwi 2007 Temat postu: ~*~ |
|
|
Zaśmiała się cicho.
- Boję się koni - przyznała. - Są zbyt nieobliczalne, zbyt mądre, zbyt złośliwe...
Zmarszczyła nos.
- Może nie kulisz, ale lekko garbisz - powiedziała. - Zwróć na to uwagę.
Westchnęła.
- Moja nauczycielka zawsze powtarzała, że postawa to pół sukcesu. Weszło w krew widocznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:56, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jakoś się wyprostowała. Chyba nawet nieświadomie.
- Nie wyglądałaś wtedy jakbyś się bała - zauważyła, uśmiechając się lekko. Może z powodu drugiego jeźdzca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Natalie Hepburn
Ravenclaw
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London
|
Wysłany: Sob 23:59, 21 Kwi 2007 Temat postu: ~*~ |
|
|
- Bałam się - mruknęła. - Ale Ian mnie trzymał, więc było w miarę w porządku. Chociaż miałam ochotę uciec gdzie pieprz rośnie, szczerze mówiąc.
Spojrzała na Amelię spod rzęs.
- Nie myśl sobie za dużo - ostrzegła nagle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:07, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja nic nie myślę - Uniosła ręce w obronnym geście. Jednak nadal się uśmiechała. Jakiś taki nieamelkowaty. - W końcu to tylko Ian. - To 'tylko' brzmiało tak jakoś dziwnie. Bo widziała kłótnię o perły. I była na uczcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Natalie Hepburn
Ravenclaw
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London
|
Wysłany: Nie 0:11, 22 Kwi 2007 Temat postu: ~*~ |
|
|
- Tak, to tylko Ian - powiedziała nagle nieco piskliwym głosem.
Odchrząknęła i zmrużyła oczy.
- Czyżbyś wiedziała coś, o czym nie wiem, że wiesz? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:17, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- To zależy co masz na myśli - powiedziała, opierając się ponownie o pień. Ale nie spuszczała oczu z dziewczyny. Wiedziała? Może się domyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|